Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 14.10.2025 17:19 Publikacja: 03.12.2024 17:00
Foto: rp.pl
Protesty w Gruzji się nasilają. Tbilisi stało się epicentrum nie tylko politycznych starć, ale także kluczowym punktem na mapie geopolitycznych napięć. Rząd pod przewodnictwem partii „Gruzińskie Marzenie” zdecydował się przerwać negocjacje akcesyjne z UE, odsuwając ich perspektywę do 2028 roku. W tym samym czasie prezydent Salome Zurabiszwili, choć formalnie niezwiązana z żadną partią, staje się symbolem oporu społecznego. „Jej obecność dodaje powagi ruchowi protestu” – zauważa Krzysztof Strachota.
Jakie są przyczyny chaosu w Gruzji? Według Strachoty, długotrwałość władzy „Gruzińskiego Marzenia” doprowadziła do arogancji i izolacji, podczas gdy opozycja jest zbyt rozbita, by skutecznie się przeciwstawić. Jednocześnie społeczeństwo gruzińskie, choć w przeważającej większości proeuropejskie, odczuwa silne obawy przed powtórzeniem scenariusza ukraińskiego. „Władze Gruzji skutecznie straszyły swoich wyborców wojną” – podkreśla ekspert, tłumacząc, dlaczego spowolnienie kursu na Zachód znalazło poparcie w części społeczeństwa.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Hennadij Truchanow, który od 2014 roku jest merem Odessy, został pozbawiony ukraińskiego obywatelstwa przez prez...
Andry Rajoelina, prezydent Madagaskaru, który 13 października miał opuścić kraj na pokładzie francuskiego samolo...
Amerykański tygodnik „Time” określił porozumienie pokojowe na Bliskim Wschodzie „Triumfem” Donalda Trumpa, ale p...
Królestwo Hiszpanii już wie, że nie może dłużej jechać na gapę w NATO. Wezwane do tablicy przez prezydenta Donal...
Issa Tchiroma ogłosił, że wygrał wybory prezydenckie w Kamerunie i wezwał władze w Jaunde, by uszanowały wynik w...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas