We wrześniu 2023 roku, czyli miesiąc przed wyborami parlamentarnymi, Ministerstwo Sprawiedliwości, kierowane przez Zbigniewa Ziobrę wyemitowało spot w sprawie nowelizacji Kodeksu karnego.
Minister Adam Bodnar poinformował, że dokonano analizy wydatków na cele cele kampanii reklamowych z udziałem ministra sprawiedliwości w 2023 roku. Treść i format przygotowanego spotu zwróciły uwagę obecnego kierownictwa resortu.
Czytaj więcej
Rząd koordynuje działania w zakresie walki z nadużyciami i działaniami na szkodę państwa, które miały miejsce od 2016 r. - przekazał premier Donald Tusk. Na konferencji prasowej ministrowie podpisali porozumienie w tej sprawie. Tusk mówił, że skala nadużyć może sięgać kwoty 100 miliardów złotych.
W piśmie do Krajowego Biura Wyborczego minister sprawiedliwości Adam Bodnar wskazuje, że w trwającym 30 sekund spocie „większość czasu zajmuje narracja prowadzona osobiście przez p. Zbigniewa Ziobro, który swoim głosem, a także z uwidocznieniem wizerunku przekazuje warstwę narracyjną kampanii”.
Ministerstwo Sprawiedliwości zamówiło opinię ws. spotu z udziałem Zbigniewa Ziobry
„Sama narracja prowadzona jest w pierwszej osobie liczby mnogiej - 'my' (pada określenie: 'wprowadzamy kary', 'Polska to nasz wspólny dom'). W 6. sekundzie materiału narrator wypowiada zdanie: 'Polska musi pozostać bezpieczna', które odnosi się do przyszłości, a więc nie wypełnia znamion przekazu informacyjnego Ministerstwa Sprawiedliwości skupionego na wprowadzanych zmianach Kodeksu karnego, a bardziej określa intencję i politykę narratora, ukazując ją w pozytywnym świetle” - dodaje Bodnar w piśmie do Krajowego Biura Wyborczego.