Reklama
Rozwiń
Reklama

Czy Joe Biden wycofa się z wyborów? Apele kolejnych parlamentarzystów (WIDEO)

Joe Biden w czasie rozmów z członkami swojego sztabu wyborczego oraz w czasie spotkań z parlamentarzystami i gubernatorami Partii Demokratycznej mówił o swoich planach dotyczących dalszego udziału w kampanii prezydenckiej.

Publikacja: 04.07.2024 05:10

Joe Biden

Joe Biden

Foto: REUTERS/Elizabeth Frantz

arb

Po tym, jak Joe Biden wyraźnie przegrał organizowaną przez CNN debatę z Donaldem Trumpem, rywalem urzędującego prezydenta w zaplanowanych na 5 listopada wyborach, pojawiły się apele, by 81-letni prezydent zrezygnował ze starań o reelekcję. Apele takie formułowały niektóre media, a we wtorek Lloyd Doggett, członek Izby Reprezentantów USA z Teksasu, jako pierwszy kongresmen publicznie zaapelował do prezydenta USA o wycofanie się z wyborów.

Reklama
Reklama

W czasie debaty Biden mówił cichym, zachrypniętym głosem, unikał kontaktu wzrokowego z rywalem, a jego niektóre wypowiedzi były niespójne. Z sondażu przeprowadzonego tuż po debacie przez CNN wynikało, że Donalda Trumpa za zwycięzcę uważa 67 proc. zarejestrowanych wyborców oglądających debatę.

Czytaj więcej

"NYT": Biden po porażce w starciu w Trumpem rozważa kontynuowanie kampanii

Joe Biden o udziale w wyborach prezydenckich: Jestem w wyścigu do końca

W środę „New York Times” opublikował artykuł, z którego wynikało, że Joe Biden miał przyznać, iż może nie być w stanie uratować swojej kandydatury. Biały Dom zdementował jednak te doniesienia.

Reklama
Reklama

Reuters pisze, że w środę Biden miał dzwonić do członków swojego sztabu wyborczego i zapewniać ich, że zamierza nadal walczyć o prezydenturę. Takie same deklaracje składał w czasie spotkań z parlamentarzystami i gubernatorami z Partii Demokratycznej.

Dwa źródła potwierdzają agencji Reutera, że Biden dzwonił do zaniepokojonych członków swojego sztabu wyborczego i zapewniał ich, że nie zamierza wycofać się z wyborów.

„Nikt mnie nie wypycha. Nie odchodzę. Jestem w tym wyścigu do końca” - zadeklarował Biden w mailu rozsyłanym przez jego sztab wyborczy. W tym samym e-mailu Biden apeluje do wyborców o wsparcie finansowe jego kampanii.

Joe Biden spotkał się w środę z 24 gubernatorami. Po spotkaniu publicznie poparło go trzech

W środę wieczorem Biden spotkał się - zdalnie i osobiście — z 24 gubernatorami z Partii Demokratycznej i burmistrzem Waszyngtonu. W czasie tego spotkania również zapewniał. że mimo porażki w debacie jest w stanie nadal reprezentować ugrupowanie w wyborach prezydenckich.

Po spotkaniu gubernatorzy Nowego Jorku, Minnesoty i Maryland spotkali się z dziennikarzami i zadeklarowali, że będą wspierać Bidena po — jak to określili — szczerej dyskusji na temat jego występu w ubiegłotygodniowej debacie.

Prezydent Biden nie stanie się młodszy

Seth Moulton, kongresmen Partii Demokratycznej

Reklama
Reklama

- Prezydent zawsze miał nasze wsparcie. Będziemy go nadal wspierać - mówił gubernator Maryland, Wes Moore.

Z kolei gubernator Minnesoty, Tim Waltz, przewodniczący Stowarzyszenia Demokratycznych Gubernatorów przyznał, że występ Bidena w debacie był słaby, ale dodał, że jego zdaniem Biden nadaje się na urząd prezydenta.

Czytaj więcej

Wybory w USA: Kto mógłby wygrać z Donaldem Trumpem? Amerykanie wskazali kobietę

Sam Biden w czasie niedawnego spotkania z darczyńcami w Wirginii mówił, że powodem tego, że źle wypadł w debacie, było zmęczenie dwoma dalekimi podróżami do Europy. - Prawie zasnąłem na scenie — przyznał mówiąc o debacie. Ponadto przedstawiciele Białego Domu podkreślali, że przed debatą prezydent przeszedł przeziębienie.

Sondaże korzystne dla Donalda Trumpa. Parlamentarzyści apelują, by Joe Biden wycofał się z wyborów prezydenckich

Sekretarz prasowa Białego Domu, Karine Jean-Pierre, pytana w środę czy prezydent rozważa wycofanie się z wyborów odparła: "Absolutnie nie".

W środę ukazały się dwa sondaże wskazujące, że Trump ma przewagę nad Bidenem — z sondażu opublikowanego przez „Wall Street Journal” wynikało, że Trump prowadzi z Bidenem w stosunku 48 do 42 proc., z kolei z sondażu „New York Times” - że przewaga ta wynosi 49 do 43 proc.

Reklama
Reklama

W środę Bidena do wycofania się z wyborów prezydenckich wezwał kolejni parlamentarzyści Partii Demokratycznej - Raúl Grijalva i Seth Moulton. Ten ostatni wskazał na zaawansowany wiek Bidena jako powód, dla którego prezydent powinien zrezygnować ze starań o reelekcję. "Prezydent Biden nie stanie się młodszy" - napisał w oświadczeniu Moulton.

Tymczasem Jim Clyburn stwierdził w rozmowie z CNN, że Partia Demokratyczna powinna zorganizować "miniprawybory", jeśli Biden wycofa się ze starań o prezydenturę. Sam Clyburn poparłby w takim przypadku wiceprezydent Kamalę Harris jako kandydatkę na prezydenta USA. Clyburn jest pierwszym członkiem Partii Demokratycznej, który mówił publicznie w jaki sposób ugrupowanie mogłoby zastąpić Bidena w wyborach.

Wśród potencjalnych kandydatów na prezydenta z Partii Demokratycznej, w przypadku wycofania się z wyścigu Bidena, wymienia się też kilku gubernatorów — gubernatora Kalifornii Gavina Newsoma, gubernatora Illinois J.B. Pritzkera, gubernatora Pensylwanii Josha Shapiro i gubernatora Kentucky, Andy'ego Besheara.

Polityka
Donald Trump wchodzi na pomnik prezydenta Kennedy’ego
Polityka
„Zestaw danych 8”. Są nowe dokumenty w sprawie Jeffreya Epsteina
Polityka
Czy politycy niemieckiej AfD zbierają informacje cenne dla rosyjskiego wywiadu?
Polityka
USA będą budować pancerniki „klasy Trump”. „100 razy potężniejsze” od dzisiejszych okrętów
Polityka
Najważniejsi gracze 2025. Subiektywny ranking Jerzego Haszczyńskiego
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama