Mateusz Morawiecki wrócił przed komisję śledczą: Niczego się nie boję, a już na pewno nie tej komisji

W środę sejmowa komisja śledcza ds. organizacji wyborów korespondencyjnych kontynuowała przesłuchanie byłego premiera Mateusza Morawieckiego. - Działaliśmy jak jedna pięść walcząca z tym szalejącym wówczas wirusem - mówił Morawiecki o decyzjach podejmowanych w sprawie organizacji wyborów korespondencyjnych.

Publikacja: 22.05.2024 13:50

Wezwany na świadka były prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki podczas posiedzenia sejmowej komisj

Wezwany na świadka były prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki podczas posiedzenia sejmowej komisji śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2020 r.

Foto: PAP/Leszek Szymański

W ubiegłym tygodniu odbyło się pierwsze posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych, na którym przesłuchano byłego premiera Mateusza Morawieckiego. 

Były szef rządu nie miał sobie nic do zarzucenia w związku z wyborami kopertowymi, do których nie doszło, i wydania na nie 88 mln zł.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Sondaż: Czy Polacy chcą ponownego przeliczenia głosów oddanych w wyborach?
Polityka
Jakie są sukcesy rządu Donalda Tuska? Nowy rzecznik rządu: Punktualność pociągów
Polityka
Sąd: nalot na lubelski klasztor w poszukiwaniu posła Romanowskiego bezzasadny
Polityka
Donald Tusk pytany o wybory prezydenckie. Wyjął konstytucję, zacytował jeden z artykułów
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Polityka
Marcin Przydacz o ataku Izraela na Iran: Nikt nie chce być starty z powierzchni ziemi