Takim planom irańskich władz towarzyszy zaostrzenie kar dla kobiet za niewłaściwy ubiór oraz przywrócenie patroli policji moralności. Reżim ajatollahów przygotowuje się intensywnie do rocznicy śmierci 22-letniej Kurdyjki Mahsy Amini.
Zmarła w szpitalu we wrześniu ubiegłego roku po aresztowaniu za niedbale założone nakrycie głowy. Była torturowana i jej śmierć wywołała falę protestów, brutalne stłumionych przez władze. Wielu demonstrantów zostało zastrzelonych lub pobitych na śmierć przez siły bezpieczeństwa. Według obrońców praw człowieka w czasie akcji protestacyjnych w całym kraju zginęły od policyjnych kul oraz w wyniku pobicia co najmniej 527 osoby.
Mahsa AminiProtesty udało się spacyfikować, jednak kobiety w irańskich metropoliach od miesięcy demonstracyjnie wychodzą na ulice bez hidżabu. Nie jest tajemnicą, że w rocznicę śmierci Mahsy Amini przygotowane są liczne zgromadzenia i wiece.
Czytaj więcej
Półtora roku po rozpętaniu przez Rosjan wojny z Ukrainą Moskwę wspierają mniej lub bardziej otwarcie największe kraje Azji, wiele państw afrykańskich i tych z Ameryki Łacińskiej. Czy kurs Kremla na globalne Południe okaże się trwały?
– Rozpowszechnianie się tych praktyk zostanie z całą pewnością powstrzymane – ogłosił niedawno prezydent Ebrahim Raisi. W jego ocenie kobiety kontestujące zasady ubioru znajdują się pod wpływem zagranicy, realizując tym samym cele obcych rządów.