Reklama
Rozwiń
Reklama

Kokaina dobiła Ekwador

Fernando Villavicencio szedł do wyborów z planem ukrócenia terroru gangów narkotykowych. Nie doszedł.

Publikacja: 10.08.2023 23:16

Fito, przywódca gangu Los Choneros, zapowiadał, że zabije Fernanda Villavicencia. Na zdjęciu moment

Fito, przywódca gangu Los Choneros, zapowiadał, że zabije Fernanda Villavicencia. Na zdjęciu moment zamachu na polityka w Quito.

Foto: AFP

59-letni polityk i były dziennikarz śledczy nie miał żadnych szans ujść z życiem. Gdy w środę wieczorem (czwartek nad ranem czasu warszawskiego) wychodził ze spotkania z młodzieżą w liceum Anderson w położonym na wysokości 2800 metrów nad poziomem morza stołecznym Quito, zabójca oddał w jego stronę przynajmniej kilkanaście strzałów w głowę, nim sam nie został zabity przez siły porządkowe.

– Radzą mi, abym nosił kamizelkę kuloodporną, ale ja się śmierci nie boję, pokonałem strach. Stoję przed wami w samej koszuli – mówił dzień wcześniej w swoim ostatnim wywiadzie. – Tak, wymieniam z imienia Fito. Czas zastraszania minął – dodał.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Polityka
Pakt Trump–Putin. Czy USA porzucą Ukrainę?
Polityka
Niemcy chcą zbudować najsilniejszą armię Europy. Zrobiono pierwszy krok
Polityka
Nagła rezygnacja. Po sporze z Donaldem Trumpem twarz ruchu MAGA odchodzi z Kongresu
Polityka
Kijowski ekspert o planie Trumpa: Prowadzi do kapitulacji Ukrainy
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Polityka
Amerykanie zostaną, aby chronić biznes z Putinem? Dlaczego doszło do sabotażu?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama