Barbara Nowacka była pytana o marsz zorganizowany przez PO i Donalda Tuska, który przeszedł ulicami Warszawy 4 czerwca.
- To było wyjątkowe wydarzenie, takiego wydarzenia nie widziała Polska, a strona demokratyczna bardzo go potrzebowała. Wczoraj do wieczora spotykałam w różnych miejscach ludzi, którzy byli na marszu, podchodzili mówili, że super, świetnie nam się udało, wygramy. Ta nadzieja, tak bardzo nam potrzebna, nie tylko zagościła w sercach, ale jeszcze kwitnie - mówiła o marszu Nowacka.
Czytaj więcej
Marsz dał PO wiarę w zwycięstwo. Ale to do wygranej za mało, jeśli Platforma, Lewica i Trzecia Droga nie ułożą relacji ze sobą na nowo.
Według szacunków opozycji w marszu w Warszawie, 4 czerwca, wzięło udział ok. 500 tysięcy osób. TVP podała, że w marszu wzięło udział 100-150 tysięcy osób.
- Przed uchwaleniem "lex Tusk" sądziliśmy, że w marszu weźmie udział ok. 150 tys. osób. Po poniedziałku wiedzieliśmy, ze będzie ich więcej - mówiła też Nowacka.