Reklama
Rozwiń
Reklama

Emilewicz: Nie mam sobie nic do zarzucenia, kiedy patrzę w lustro

- Jeżeli chodzi o całą formację, to nie popełnia błędów ten, kto nic nie robi. Jeżeli zdarzają się wypadki, w których dzieje się coś niewłaściwego, konsekwencje takiego czynu są natychmiast wyciągane. Po ośmiu latach to jest słabość ludzka. Aparat państwowy, większość parlamentarna to jest bardzo duże obciążenie - powiedziała w TVN24 posłanka klubu parlamentarnego PiS Jadwiga Emilewicz.

Publikacja: 04.04.2023 10:51

Emilewicz: Nie mam sobie nic do zarzucenia, kiedy patrzę w lustro

Foto: Fotorzepa

adm

Była wicepremier i była polityk Porozumienia Jadwiga Emilewicz zapytana została w TVN24 o to, dlaczego nie należy do partii i jako bezpartyjna posłanka zasiada w klubie parlamentarnym PiS. - Kiedy się człowiek angażuje bardzo mocno w duży projekt polityczny, jakim jest partia polityczna, angażuje w to swój czas, energię i intelekt, to kiedy ten proces się rozpada, to potem jest trudniej - powiedziała. 

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Konfederacja gotowa na współpracę z KO? Szef klubu: Nie wykluczamy współpracy z nikim
Polityka
Donald Tusk dwa lata po wyborach: Nie skapitulujemy, walka o lepszą Polskę trwa
Polityka
„Rzecz w tym”: Półmetek kadencji Sejmu – czy koalicja rządzi tylko po to, żeby rządzić?
Polityka
Marszałek Sejmu uczcił 35 lat relacji dyplomatycznych Polski z Zakonem Maltańskim
Reklama
Reklama