Kosiniak-Kamysz: Chcą zniszczyć Jana Pawła II ubeckimi teczkami

Jedni teczkami ubeckimi zniszczyli Wałęsę, drudzy teczkami ubeckimi próbują zniszczyć Jana Pawła II. Ja ani w jedno, ani w drugie nie wierzę. Tym się różnię od tych, którzy jednym dają wiarę jak to jest w sprawie Wałęsy albo drudzy dają wiarę tylko w sprawie Jana Pawła II - powiedział w rozmowie z Polsat News Władysław Kosiniak-Kamysz.

Publikacja: 03.04.2023 09:20

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

- Nie damy zapisać Jana Pawła II do żadnej formacji politycznej - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Polsat News. Polityk odpowiedział w ten sposób na pytanie dotyczące tego, dlaczego politycy PSL nie brali udziału w niedzielnych marszach poświęconych pamięci Ojca Świętego. - Będziemy bronić jego dobrego imienia i dokonań, które są jego udziałem. Wolności, demokracji, sprawiedliwości, zniszczenia żelaznej kurtyny, wejścia Polski do Unii Europejskiej, budowy relacji międzyludzkich i dialogu międzyreligijnego - zaznaczył.

Szef PSL stwierdził również, że jest "grupa, która próbuje przypisać Jana Pawła II tylko i wyłącznie do jednej formacji, co by było niesprawiedliwe i nieuczciwe".

Czytaj więcej

Polacy uczcili pamięć Jana Pawła II. Politycy wśród uczestników marszów

Polityk porównał także Lecha Wałesę do Jana Pawła II i przestrzegał przed radykalizmem w działaniach dyskredytujących papieża Polaka. - Jedni teczkami ubeckimi zniszczyli Wałęsę, drudzy teczkami ubeckimi próbują zniszczyć Jana Pawła II. Ja ani w jedno, ani w drugie nie wierzę. Tym się różnię od tych, którzy jednym dają wiarę jak to jest w sprawie Wałęsy albo drudzy dają wiarę tylko w sprawie Jana Pawła II - powiedział.

Zdaniem Kosiniaka-Kamysza „szacunek do ofiar zawsze musi być na pierwszym miejscu”. - I szacunek do ofiar wymaga, żeby Kościół otworzył wszystkie archiwa. Jestem tego głębokim zwolennikiem - powiedział. Lider PSL wskazał na słowa arcybiskupa Grzegorza Rysia, według którego po otwarciu archiwów Jan Paweł II się obroni. - Dzisiaj Kościół w tej sprawie, otwarcia archiwów, w sprawach powiedzenia "przepraszam", moim zdaniem wciąż mówi za mało - ocenił. 

W 18. rocznicę śmierci Jana Pawła II w całej Polsce odbyły się marsze poświęcone pamięci i obronie dobrego imienia papieża Polaka. Największy marsz zorganizowano w Warszawie. Trasę od ronda Dmowskiego w centrum stolicy do archikatedry św. Jana Chrzciciela pokonało kilkanaście tysięcy osób. Procesję otwierał portret Jana Pawła II umieszczony na starze, którym papież poruszał się w czasie pierwszej pielgrzymki do Polski w roku 1979. Niesiono także relikwie papieża Polaka. W trakcie przemarszu odczytywano encykliki i nauczania, które kierował do Polaków w czasie swoich pielgrzymek. Przy papieskim krzyżu na pl. Piłsudskiego oraz przy kościele św. Anny złożono kwiaty. Mszę kończącą w warszawskiej katedrze odprawił abp Józef Michalik, emerytowany metropolita przemyski.

- Nie damy zapisać Jana Pawła II do żadnej formacji politycznej - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Polsat News. Polityk odpowiedział w ten sposób na pytanie dotyczące tego, dlaczego politycy PSL nie brali udziału w niedzielnych marszach poświęconych pamięci Ojca Świętego. - Będziemy bronić jego dobrego imienia i dokonań, które są jego udziałem. Wolności, demokracji, sprawiedliwości, zniszczenia żelaznej kurtyny, wejścia Polski do Unii Europejskiej, budowy relacji międzyludzkich i dialogu międzyreligijnego - zaznaczył.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Mariusz Kamiński z zarzutami, Michał Szczerba wzburzony
Polityka
Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem. Donald Tusk: wybieramy różnych rozmówców
Polityka
Cimoszewicz: Miałem wrażenie, że Donald Trump zapomniał nazwiska Andrzeja Dudy
Polityka
Maciej Wąsik w prokuraturze. "Nie przyjąłem do wiadomości zarzutów"
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Gen. Roman Polko: Donald Trump znów prezydentem USA? Nie mam obaw