Artur Dziambor, prezes Wolnościowców i były poseł Konfederacji zapytany został w programie #RZECZoPOLITYCE, czy Konfederacja może rządzić z PiS po wyborach. - Może. Widać, że idzie w tę stronę. Tak to się skończy, jeśli Prawo i Sprawiedliwość czymś nie zaskoczy i nie odbije do tego poziomu, w którym nie będzie potrzebowało Konfederacji - powiedział. - Nie wiemy, co będzie za pół roku, ale możemy się pewnych rzeczy spodziewać. Mogę sobie recenzować, jak to wyglądało w środku, ale dziś zajmuję się już moją partią. Konfederacja to dla mnie przeszłość, którą ciężko z siebie zmyć. Jak widzę komentarze w internecie, to ludzie wciąż mają do mnie pretensje, że jestem w Konfederacji, więc robię wszystko, żeby pokazać, że nie jestem i nie będę. Życzę, żeby realizowali swoje cele, ale cieszę się, że już beze mnie, bo są to cele niestety nie zbieżne - dodał.