Mieszkania, ekologia i czyste powietrze, edukacja, samorządy - to cztery główne obszary tematyczne, które poruszali młodzi ludzie ze stowarzyszenia Młoda Polska, którego liderem jest były rzecznik Porozumienia Jan Strzeżek. Strzeżek i jego grupa współpracowników odeszli z Porozumienia po tym, jak władze partii podjęły decyzję o współpracy z AgroUnią. W niedzielę do Warszawy na konwencję Młodej Polski przyjechało około 100 osób z całego kraju. - Stowarzyszenie Mloda Polska jest środowiskiem młodych ludzi o centrowych, czasami bardziej konserwatywnych poglądach. To grupa młodych ludzi, która jest bardzo aktywna i bardzo skuteczna. Mówiąc o skuteczności mam na myśli zarówno inicjatywy charytatywne, inicjatywy pozarządowe, jak i samorządowe. Po co nasze stowarzyszenie powstało? By zrealizować marzenia młodych ludzi o dobrym, bezpiecznym, fajnym kraju - mówił Strzeżek, który w swoim przemówieniu mówił m.in. o niepowodzeniu programu Mieszkania Plus i potrzebach mieszkaniowych młodych. - Pojawiają się fałszywi zbawcy młodego pokolenia. Jeśli obserwuje np. Sławomira Mentzena, który z jednej strony w swoich wystąpieniach proponuje, by wykluczać mniejszości, by wychodzić z UE, de facto chce doprowadzić do tego, żeby ludzie byli ubożsi, to jestem przekonany, że młodzi ludzie na kit Konfederacji nie dadzą się nabrać. Szowinizm, nacjonalizm to nie są cechy młodego pokolenia. A to dziś reprezentuje Konfederacja - podkreślał Strzeżek. 

Czytaj więcej

Jest już nowa partia Magdaleny Sroki i Michała Kołodziejczaka

Gośćmi konwencji byli Michał Kobosko, pierwszy wiceprzewodniczący Polski 2050 Szymona Hołowni i Urszula Pasławska, wiceprezes PSL. - Są co najmniej dwa punkty wspólne, które mamy. Pierwsze - PiS musi odejść tej jesieni. Nie możemy się godzić na to, by nas wyprowadzili z UE. Drugim wspólnym jest perspektywa wydłużenia myślenia w polskiej polityce. Nie na darmo my nazwaliśmy się Polska 2050. Nie wystarczy mówić o tym, że trzeba wygrać z PiS i powtórzyć to 1000 razy. Trzeba pokazać też, co chcemy zrobić po wyborach - stwierdził Michał Kobosko z Polski 2050.

O zmianie generacyjnej w polskiej polityce mówiła Urszula Pasławska. - Nie zmienimy polityki w Polsce, jeśli nie dokonamy zmiany pokoleniowej w polityce. Potrzebna jest trzecia droga - droga nie polityków radykalnych, a umiarkowanych - podkreślała.

Strzeżek mówił w podsumowaniu o ciężkiej pracy, która czeka jego formację. - Bardzo się cieszę, że środowiska Polski 2050 i PSL dostrzegają, jak ważna jest potrzeba współpracy, dostrzegają potrzeby młodego pokolenia. Młoda Polska będzie się zajmować tym, o czym mówili moi poprzednicy - mieszkania, edukacja, ekologia. Jutro jest poniedziałek, zaczyna się nowy tydzień. Ciężka praca doprowadzi do tego, że jesienią wygramy wybory i zmienimy Polskę tak, jak chcemy - podsumował.