Jaki będzie dalszy los KPO po odesłaniu przez prezydenta nowelizacji ustawy o SN do TK?
To już 642. dzień, w którym nie mamy środków z KPO. Tylko Zjednoczona Prawica odpowiada za to, że nie ma tych pieniędzy w Polsce. Pan prezydent miał w tym swój bardzo duży udział, bo podpisywał wszystkie nowelizacje polskiego prawa reformującego sądy. Dlatego dzisiaj dyskutujemy o tym, co będzie dalej z KPO i płacimy milion euro kary z naszych podatków. Pan prezydent umył od tego ręce, co sprawia, że europejskich środków po prostu nie będzie. Skierowanie tej sprawy do TK Julii Przyłębskiej całkowicie blokuje wejście w życie tej ustawy. TK de facto nie pracuje i będzie miał problem, żeby rozpatrzyć tę sprawę. Można różnie oceniać tę ustawę, ale przy tych problemach ekonomicznych kluczową sprawą dla Polski są środki z KPO. Jeżeli nie dostaniemy tych pieniędzy, to będziemy mieć bardzo poważny problem.
Czytaj więcej
Decyzja Andrzeja Dudy oceniana jest w szeregach opozycji jako bolesny cios dla PiS. I nowe polity...
Czy opozycja ma plan naprawczy odnośnie do TK?
Opozycja nie naprawi w tej kadencji polskiego sądownictwa i nie przywróci praworządności. Siły demokratyczne muszą mieć większość, żeby wprowadzić takie zmiany. Partie opozycyjne współpracują w tym zakresie i nie jest tajemnicą, że taki plan naprawy już jest. Lewica powołała zespół, który zajmuje się kwestią przywrócenia praworządności w Polsce i rozliczenia wszystkich błędów koalicji rządzącej. Kluczowe jest to, co dalej zrobi TK. Dzisiaj musimy zastanawiać się nad tym, czy pani Julia Przyłębska nadal jest prezesem TK, czy już nie. I taka instytucja ma rozstrzygać o tym, czy Polska dostanie blisko 200 miliardów złotych z KPO. Znowu mam wrażenie, że w UE się z nas śmieją i pukają w głowę, gdy widzą, co robimy.