„Po pierwsze – pokazywać kontrast i przypominać, że opozycyjna alternatywa jest dużo gorsza. A w praktyce – że nie ma żadnej alternatywy”. Politycy PiS w kuluarach od dawna podkreślają, że to jeden z głównych warunków wyborczego zwycięstw ich formacji w 2023 roku. A raczej nie tylko zwycięstwa, ale też utrzymania władzy. Dlatego też pierwsza konferencja prasowa z udziałem polityków najwyższego szczebla – premiera Mateusza Morawieckiego, europosła i wiceprezesa PiS Joachima Brudzińskiego oraz minister rodziny i polityki społecznej Marleny Maląg – dotyczyła wieku emerytalnego. I 10. „rocznicy” jego podniesienia przez rząd Donalda Tuska.