Rada Polityki Pieniężnej w czwartek podwyższyła stopę referencyjną NBP w lipcu o 0,5 pkt proc., do 6,5 proc. To już dziesiąta podwyżka z rzędu.
- Jeżeli rząd nie uruchomi narzędzi walki z inflacją, nasze portfele zarzynać będą wysokie raty kredytów - alarmowali na konferencji prasowej po decyzji RPP posłowie Polski 2050. Paulina Hennig-Kloska zwróciła uwagę, że „Polska zostaje liderem w niechlubnym konkursie na najdroższe kredyty w Europie”. - Wspólnie z Węgrami - państwa rządzone przez najbardziej populistyczne na naszym kontynencie rządy - mają w Europie najdroższe kredyty - zauważyła.