Reklama
Rozwiń
Reklama

Macron wygrał, strach został

Prezydent ratuje demokrację i zjednoczoną Europę. Ale populizm nigdy nie był nad Sekwaną tak mocny.

Publikacja: 24.04.2022 23:25

– Wiem, że wielu oddało na mnie głos tylko po to, aby stawić czoła skrajnej prawicy – powiedział Emm

– Wiem, że wielu oddało na mnie głos tylko po to, aby stawić czoła skrajnej prawicy – powiedział Emmanuel Macron na wiecu u stóp wieży Eiffla

Foto: AFP

Emmanuel Macron dokonał rzeczy niezwykłej. Mimo pandemii, wojny na Ukrainie, drożyzny okazał się pierwszym prezydentem V Republiki, który zdobył drugą kadencję, zachowując większość w parlamencie. Exit polls mówią, że oddano na niego 58,5 proc. głosów, wyraźnie więcej, niż się ostatnio spodziewano. Francja nie poszła w ślady Zjednoczonego Królestwa i brexitu oraz Ameryki i Donalda Trumpa.

– Dziękuję, dziękuję – mówił wyraźnie wzruszony prezydent u stóp wieży Eiffla.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Polityka
Szef AfD krytykuje Sławomira Cenckiewicza za obronę podejrzanego ws. Nord Stream
Polityka
1,3 mln żołnierzy USA groził brak wypłaty żołdu. Donald Trump podjął decyzję
Polityka
Trump o Wenezueli: Rozważamy działania na lądzie
Polityka
Madagaskar, kolejna porażka Francji
Polityka
Wielki deal Łukaszenki z Trumpem? Białoruś zapowiada zawarcie porozumienia z USA
Reklama
Reklama