Wojna na Ukrainie. Polska szykuje się na falę uchodźców. Powstają "punkty recepcyjne"

Kierownictwo MSWiA poinformowało, że w związku z mogącymi się pojawić uchodźcami z zaatakowanej przez Rosję Ukrainy w Polsce powstają tzw. punkty recepcyjne, gdzie przybywający będą mogli odpocząć, otrzymać posiłek, pomoc medyczną i informacje. - Wszystkim naszym ukraińskim braciom okażemy solidarność - powiedział minister Mariusz Kamiński.

Publikacja: 24.02.2022 14:01

Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński

Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński

Foto: PAP/Rafał Guz

- Rosja kwestionuje suwerenność i niepodległość państwa ukraińskiego. Rozważaliśmy różne scenariusze. Liczyliśmy na deeskalację, ale (...) dziś spełnia się najczarniejszy scenariusz - bezpośredniej, zbrojnej agresji wobec państwa ukraińskiego z jasno określonym celem: likwidacja suwerenności Ukrainy - powiedział na konferencji prasowej minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński.

- W tych trudnych dniach dla naszych braci Ukraińców, dla naszych sąsiadów, musimy okazać im solidarność na każdym poziomie - politycznym, państwowym i ludzkim - oświadczył.

Czytaj więcej

Prezydent Czech: Myliłem się. Putin to szaleniec, trzeba go odizolować

Szef MSWiA dodał, iż należy poważnie liczyć się z tym, że do Polski dotrze fala uchodźców z Ukrainy. - Podkreślam: uchodźców - ludzi, którzy będą uciekali przed bombami, które już na terenie całej Ukrainy eksplodują, którzy będą uciekali w obronie swojego życia, zdrowia, wolności - zaznaczył.

- Wszystkim naszym ukraińskim braciom okażemy solidarność. Przygotowujemy się od wielu tygodni do tej fali uchodźców, która może nas spotkać. Będziemy robili wszystko, aby każdy, kto tego potrzebuje, znalazł w Polsce bezpieczne schronienie - mówił. - Będziemy wspierali państwo ukraińskie, naród ukraiński, każdego naszego ukraińskiego sąsiada, jeśli takiej pomocy będzie potrzebował - stwierdził.

Czytaj więcej

Wojna na Ukrainie. Wojsko Polskie podnosi gotowość bojową

Wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker poinformował, że wojewodowie lubelski i podkarpacka rozpoczęli przygotowanie tzw. punktów recepcyjnych dla uchodźców z Ukrainy w okolicy punktów granicznych z Ukrainą.

- Będzie dziewięć punktów recepcyjnych, w miejscowościach: Dorohusk, Dołhobyczów, Zosin, Hrebenne (województwo lubelskie) Korczowa, Medyka, Budomierz i Krościenko (województwo podkarpackie). Dodatkowy punkt tworzymy w Przemyślu na dworcu kolejowym - ogłosił wiceminister. Przekazał, że w tych punktach będą punkty informacyjne przygotowane przez Straż Graniczną, urzędy wojewódzkie oraz Urząd ds. Cudzoziemców. - Będzie możliwość wydania posiłków, jest możliwość odpoczynku w tych punktach - mówił.

Szefernaker oświadczył, że wszyscy wojewodowie zgłosili gotowość przygotowania miejsc dla uchodźców. Z zapowiedzi kierownictwa MSWiA wynika, że Urząd ds. Cudzoziemców uruchomi infolinię, uruchomiona zostanie też strona internetowa. Gdyby pojawiły się kolejki na polsko-ukraińskiej granicy, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przygotuje alert, który drogą SMS-ową będzie rozsyłany do wjeżdżających do Polski "tak, żeby te osoby, które wjeżdżają miały pełne informacje na temat pomocy, jaką jesteśmy jako państwo w stanie zaoferować" - mówił wiceminister.

Czytaj więcej

Ukraina: Rosja rozpoczęła atak. Decydują się losy naszego państwa

Rano Rosja dokonała ataku na Ukrainę. Jak mówił m.in. ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca, wojska rosyjskie rozpoczęły inwazję na terytorium Ukrainy z północy, wschodu i południa. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wprowadził na terenie całego kraju stan wojenny. Są doniesienia o ofiarach i zniszczeniach. Wcześniej prezydent Rosji Władimir Putin oficjalnie uznał niepodległość Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej, separatystycznych samozwańczych republik, które powstały na terytorium ukraińskiego Donbasu po tym, jak w 2014 roku wybuchł tam konflikt między prorosyjskimi separatystami a stroną ukraińską. Putin nakazał też, by wojska rosyjskie wkroczyły do samozwańczych republik w celu "zapewnienia w nich pokoju". W środę przywódcy DRL i ŁRL oficjalnie zwrócili się do Putina z prośbą o "pomoc w odparciu agresji Sił Zbrojnych Ukrainy".

Czytaj więcej

Duda: Zrobię wszystko, by Ukraina mogła trwać w swoich granicach

Po uznaniu niepodległości samozwańczych republik USA, UE, Wielka Brytania, Kanada, Japonia i Australia ogłosiły sankcje na Rosję. Z powodu działań Federacji Rosyjskiej Niemcy wstrzymały certyfikację Nord Stream 2, a amerykański prezydent Joe Biden ogłosił sankcje wobec operatora gazociągu - spółki Nord Stream 2 AG - oraz członków jego zarządu.

- Rosja kwestionuje suwerenność i niepodległość państwa ukraińskiego. Rozważaliśmy różne scenariusze. Liczyliśmy na deeskalację, ale (...) dziś spełnia się najczarniejszy scenariusz - bezpośredniej, zbrojnej agresji wobec państwa ukraińskiego z jasno określonym celem: likwidacja suwerenności Ukrainy - powiedział na konferencji prasowej minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński.

- W tych trudnych dniach dla naszych braci Ukraińców, dla naszych sąsiadów, musimy okazać im solidarność na każdym poziomie - politycznym, państwowym i ludzkim - oświadczył.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Grzegorz Braun kandydatem Konfederacji w wyborach do PE
Polityka
Spięcie w Sejmie. Wicemarszałek do Bąkiewicza: Proszę opuścić salę
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS po decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces