Poseł Lewicy: Potrzebne jasne prawo dla strzelnic

Trzeba ucywilizować sprawę zakładania prywatnych strzelnic – twierdzi poseł Lewicy.

Publikacja: 14.02.2022 21:00

Poseł Lewicy: Potrzebne jasne prawo dla strzelnic

Foto: shutterstock

Huk wystrzałów przez całe dnie, hałas, zbyt bliskie odległości od zabudowań, obawy o to, że zbłąkany pocisk kogoś zrani czy zabije – to najczęściej spędza sen z oczu mieszkańcom żyjącym w sąsiedztwie prywatnych strzelnic, których w ostatnich latach mocno przybywa.

– Dzisiaj łatwiej założyć strzelnicę niż sklep spożywczy. Tak być nie powinno, trzeba ucywilizować tę działalność. Ryzyko utraty zdrowia i życia osób znajdujących się poza strzelnicą jest bardzo realne – twierdzi poseł Wiesław Szczepański (Lewica), przewodniczący sejmowej komisji spraw wewnętrznych, który problem podnosi w interpelacji złożonej do szefa MSWiA.

Czytaj więcej

Polska armia nie jest gotowa do obrony kraju? Nieoficjalnie: Tak głosi raport

Powstanie strzelnic reguluje ustawa o broni i amunicji z maja 1999 r. Według posła trzeba ją doprecyzować i dostosować do obecnych czasów. Dziś prywatne strzelnice – jak wskazuje poseł – powstają dzięki zatwierdzeniu ich regulaminu przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. „To niezwykle prosta procedura, która prowadzi do powstania obiektów, które negatywnie wpływają na zdrowie okolicznych mieszkańców." – czytamy w interpelacji. Według posła przez niedostateczne zabezpieczenie strzelnic emisja hałasu przekracza dopuszczalne normy, a pociski wydostają się poza obręb strzelnicy.

– Niektóre strzelnice posiadają tory strzeleckie o długości 500 m i pozwalają na strzelanie ogniem ciągłym. Hałasu nie powstrzymają nawet szczelne okna – zaznacza poseł, który otrzymuje skargi od mieszkańców.

Dzisiaj łatwiej założyć strzelnicę niż sklep spożywczy. Tak być nie powinno.

poseł Wiesław Szczepański (Lewica)

Organizują oni protesty, jak np. w Maryninie na Mazowszu, gdzie strzelnica działa od 2018 r. Przeszkadza im głównie hałas. – Najbliższe zabudowania naszej wsi od wałów strzelnicy są oddalone o ok. 200 metrów, a np. najdłuższy tor strzelecki liczy 500 metrów – mówi nam mieszkaniec Tomasz Kowalski. I opowiada, że jedno z dzieci podczas nauki zdalnej zostało posądzone, że gra w „strzelanki", bo z zewnątrz dochodziły odgłosy ze strzelnicy.

Jednak urzędnicze decyzje trudno wzruszyć. – Udało nam się wyłączyć strzelnicę z użytku tylko na półtora miesiąca. Odwołamy się do sądu – wskazuje Kowalski.

– Ustawa o broni nie uwzględnia faktu sąsiedztwa. Pocisk z karabinu Kałasznikow może przelecieć ok. 3 kilometrów. Zasadne jest ograniczenie możliwości strzelania na strzelnicach odkrytych tylko do broni pneumatycznej, której użycie nie zagrozi życiu i zdrowiu okolicznych mieszkańców – mówi poseł Szczepański. I dodaje, że np. w Szwajcarii nakazane jest strzelanie w przygotowanym tunelu, co eliminuje ryzyko rykoszetu i emisję nadmiernego hałasu.

Zdaniem Szczepańskiego ustawa powinna określić, że strzelnice są budowlami – to przecięłoby wątpliwości lokalnych inspektoratów nadzoru budowlanego co do stosowania do tych obiektów przepisów prawa budowlanego. Konieczna jest też okresowa kontrola wód podziemnych. – Czy nie są zatruwane ołowiem, który w trakcie strzelania przedostaje się do gruntu. Regularnie badany winien być również poziomu hałasu, stanowiący przyczynę wielu chorób, jak również zagrożenie i strach dla dzikich zwierząt – uważa poseł. I kieruje do szefa MSWiA serię pytań, m.in. o to, ile jest takich prywatnych strzelnic i czy resort to kontroluje.

Huk wystrzałów przez całe dnie, hałas, zbyt bliskie odległości od zabudowań, obawy o to, że zbłąkany pocisk kogoś zrani czy zabije – to najczęściej spędza sen z oczu mieszkańcom żyjącym w sąsiedztwie prywatnych strzelnic, których w ostatnich latach mocno przybywa.

– Dzisiaj łatwiej założyć strzelnicę niż sklep spożywczy. Tak być nie powinno, trzeba ucywilizować tę działalność. Ryzyko utraty zdrowia i życia osób znajdujących się poza strzelnicą jest bardzo realne – twierdzi poseł Wiesław Szczepański (Lewica), przewodniczący sejmowej komisji spraw wewnętrznych, który problem podnosi w interpelacji złożonej do szefa MSWiA.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Obawa przed agentami. Po sprawie Tomasza Szmydta potrzebna większa ochrona tajemnic
Polityka
Bunt radnych PiS w Małopolsce. Stanowcza reakcja Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Zła passa PiS w sejmikach wojewódzkich. Czy partia straci władzę w Małopolsce?
Polityka
Michał Kamiński: Kaczyński, Wąsik, Kamiński interesowali się Brejzą a przegapili Szmydta
Polityka
Jarosław Kaczyński o sprawie Tomasza Szmydta. "Odpowiadają wszyscy zwalczający PC"