Putin: Zasadnicze obawy Rosji zignorowane przez Zachód

- Jest zupełnie jasne, że zasadnicze obawy Rosji (dotyczące gwarancji bezpieczeństwa - red.) zostały zignorowane - oświadczył prezydent Rosji Władimir Putin.

Publikacja: 01.02.2022 20:03

Prezydent Rosji Władimir Putin

Prezydent Rosji Władimir Putin

Foto: PAP/EPA/YURI KOCHETKOV

Na wspólnej z premierem Węgier Viktorem Orbánem konferencji prasowej rosyjski prezydent po raz pierwszy od niemal sześciu tygodni odniósł się publicznie do sprawy kryzysu ukraińskiego. - Jest zupełnie jasne, że zasadnicze obawy Rosji (dotyczące gwarancji bezpieczeństwa - red.) zostały zignorowane - oświadczył. Dodał, Moskwa analizuje odpowiedź USA i NATO na rosyjskie żądania, które obejmowały m.in. postulat nierozszerzania NATO oraz powrotu infrastruktury wojskowej NATO w Europie do stanu z 1997 r.

Putin opisał też możliwy przyszły scenariusz, w którym Ukraina zostaje przyjęta do NATO, a następnie przystępuje do próby odzyskania Półwyspu Krymskiego, anektowanego przez Rosję (co nie zostało uznane przez społeczność międzynarodową) w 2014 r.

Czytaj więcej

Mateusz Morawiecki: Niemcy nabiją pistolet Putinowi, którym może szantażować całą Europę

- Wyobraźmy sobie, że Ukraina jest członkiem NATO i rozpoczyna te działania wojskowe. Czy mamy iść na wojnę z NATO? Czy ktokolwiek się nad tym zastanawiał? Najwyraźniej nie - stwierdził prezydent Rosji.

Rosja zgromadziła ponad 100 tys. żołnierzy w pobliżu granic z Ukrainą, państwa Zachodu obawiają się, że może dojść do inwazji. Kreml zaprzeczał, by miał takie plany, ale oświadczył, że może podjąć nieokreślone działania wojskowe jeśli rosyjskie żądania dotyczące gwarancji bezpieczeństwa nie zostaną spełnione. Państwa Zachodu prezentują stanowisko, że jakakolwiek inwazja spowoduje nałożenie na Moskwę sankcji.

Amerykański sekretarz stanu Antony Blinken powiedział we wtorek szefowi rosyjskiej dyplomacji Siergiejowi Ławrowowi, że nadszedł czas, by Moskwa wycofała swoje wojska, jeżeli naprawdę nie planuje inwazji - przekazał wysoki rangą przedstawiciel Departamentu Stanu, cytowany przez agencję Reutera.

Czytaj więcej

Rosja nie odpowiedziała USA. Moskwa ma dodatkowe pytania

Władimir Putin nie zabierał publicznie głosu na temat Ukrainy od 23 grudnia. Od tego czasu odbył się szereg rozmów amerykańsko-rosyjskich w różnych formatach. We wtorek ocenił, że Waszyngton zainteresowany jest przede wszystkim nie bezpieczeństwem Ukrainy, lecz powstrzymywaniem Rosji.

- W tym sensie Ukraina to tylko narzędzie do osiągnięcia tego celu. Można to zrobić na różne sposoby, wciągając nas w jakiś konflikt zbrojny i, przy pomocy ich sojuszników w Europie, wymuszając wprowadzenie przeciwko nam surowych sankcji, o których teraz mówią w USA - powiedział Putin.

Premier Węgier wyraził pogląd, że rozbieżności między stanowiskami Stanów Zjednoczonych i Rosji mogą zostać przezwyciężone. - Możliwe jest podpisanie porozumienia, które gwarantowałoby pokój, gwarantowałoby bezpieczeństwo Rosji i byłoby jednocześnie akceptowalne dla państw NATO - stwierdził Orbán.

Na wspólnej z premierem Węgier Viktorem Orbánem konferencji prasowej rosyjski prezydent po raz pierwszy od niemal sześciu tygodni odniósł się publicznie do sprawy kryzysu ukraińskiego. - Jest zupełnie jasne, że zasadnicze obawy Rosji (dotyczące gwarancji bezpieczeństwa - red.) zostały zignorowane - oświadczył. Dodał, Moskwa analizuje odpowiedź USA i NATO na rosyjskie żądania, które obejmowały m.in. postulat nierozszerzania NATO oraz powrotu infrastruktury wojskowej NATO w Europie do stanu z 1997 r.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kto przewodniczącym Komisji Europejskiej: Ursula von der Leyen, a może Mario Draghi?
Polityka
Chiny mówią Ameryce, że mają normalne stosunki z Rosją
Polityka
Władze w Nigrze wypowiedziały umowę z USA. To cios również w Unię Europejską
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu
Polityka
Parlament Europejski nie uznaje wyboru Putina. Wzywa do uznania wyborów za nielegalne