Reklama

Dlaczego brytyjska rodzina królewska nie używa nazwiska?

Jak ma na nazwisko brytyjska królowa Elżbieta II i dlaczego tak rzadko o tym nazwisku słyszymy?

Aktualizacja: 18.07.2017 14:55 Publikacja: 18.07.2017 11:35

Dlaczego brytyjska rodzina królewska nie używa nazwiska?

Foto: AFP

W tym roku mija już 100 lat, odkąd przyjęła ona swoje nazwisko.

17 lipca 1917 roku król Jerzy V postanowił, że rodzinnym nazwiskiem królewskim będzie nazwisko Windsor. Wcześniej było to nazwisko Saxe-Coburg i Gotha, które miały niemieckie pochodzenie. Królewskie rodziny przyjmują zwykle nazwisko pochodzące z genealogii dynastii ich rodziny. Najbardziej popularnymi przykładami tej tendencji są między innymi nazwiska Tudor, Stuart czy York.

Antyniemieckie nastroje, które miały miejsce podczas I wojny światowej przekonały jednak króla, aby zmienić nazwisko na takie, które będzie „bardziej brytyjskie” według opinii publicznej.

Choć nazwisko Windsor w dalszym ciągu jest aktualne, dokonana została niewielka jego modyfikacja, gdy w 1947 roku królowa poślubiła księcia Filipa, znanego wówczas jako Philip Mountbatten.

Gdy królowa została koronowana, jej imię zmieniło się na królową Elżbietę II, podczas gdy Filip został księciem Filipem, księciem Edynburga. W 1960 roku para królewska postanowiła, że chce odróżnić rodzinne drzewo, od innych królewskich rodów, w związku z czym wprowadziła nazwisko Mountbatten-Windsor.

Reklama
Reklama

Wielu zastanawia się jednak, dlaczego nazwisko to nie jest zbyt często widziane choćby w mediach. Dzieje się tak dlatego, że każdy członek rodziny królewskiej, który ma tytuł, nie musi używać własnego nazwiska. Mogą korzystać oni z nazwiska Mountbatten-Windsor, jeśli jest taka potrzeba, na przykład przy zapisywaniu swojego wykształcenia. Z oczywistych względów czasami nazwisko jest też używane np. w szkole lub w wojsku - wyczytywanie na liście obecności "książę George" przypuszczalnie wywoływałoby salwy śmiechu. Używanie go nie jest jednak konieczne. 

Sprawę komplikuje także to, że członkowie rodziny królewskiej zapisują swoje nazwiska ze względu na ich specyficzne pochodzenia geograficzne. Na przykład, gdy książę Harry i książę William przystąpili do wojska, przechodzili odpowiednio na imiona Harry Wales i William Wales. Stało się tak dlatego, że ich ojciec jest księciem Walii. Dodatki do nazwisk „Essex” i „York” również były używane w podobnych okolicznościach.

„Dopóki Książę Walii nie uzna, że należy zmienić obecne decyzje, gdy zostanie królem, nadal będzie z Domu Windsor, a jego wnuki posługiwać się będą nazwiskiem Mountbatten-Windsor” - czytamy w oświadczeniu, które pojawiło się na stronie internetowej brytyjskiej rodziny królewskiej.

Polityka
Donald Trump zmienia Biały Dom. Tablice pod portretami uderzają w poprzedników
Polityka
Donald Trump wygłosił orędzie. Wypłaci „dywidendę wojownikom”
Polityka
„Działają jak w czasach OGPU i MGB”. Jak Putin tropi przeciwników za granicą?
Polityka
Czar Trumpa prysł? Wskaźniki poparcia niemal najniższe w tej kadencji
Polityka
Partia Finów krytykowana za obronę miss, która straciła tytuł za rasistowski gest
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama