We wtorek w Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyła się debata, której tematem był niedawny wyrok polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Głos zabrał m.in. premier Mateusz Morawiecki, który zapowiedział likwidację Izby Dyscyplinarnej SN.
Czy wystąpienie szefa polskiego rządu przybliżyło Polskę do wypłaty środków z KPO?
- Ten parlament w Strasburgu pokazał, na jakich stanowiskach stoimy, jak daleko nam do siebie. Ale jednak wytłumaczenie tego, bo wyrok TK można było tłumaczyć bardzo radykalnie i można było powiedzieć, że to pewnego rodzaju element pokazania jakie jest nasze stanowisko przy rozszerzaniu kompetencji UE. I jeżeli traktujemy tylko to w ten sposób i nie mówimy np. dzisiaj, że wyroki zapadające przed TSUE są nieważne, my mówimy, że nie będziemy ich wykonywać, że cała ta legislacja na poziomie ustawowym, czyli dyrektywy, one mają w polskim porządku prawnym zastosowanie, tu się nic nie zmienia, to w mojej ocenie to było uspokajające - powiedział w Polsat News Waldemar Buda, wiceminister funduszy i polityki regionalnej.
Czytaj więcej
- Tracimy wiarygodność w UE, jesteśmy coraz bardziej izolowani. Za chwilę mogą za tym pójść bolesne decyzje, czyli zamrożenie środków - ocenił w TVN24 były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Na uwagę, że przedstawione podczas debaty w Strasburgu stanowiska szefowej KE i polskiego premiera były rozbieżne Waldemar Buda odparł,że "trzeba zrozumieć, gdzie my byliśmy wczoraj".