Prezydent Nikaragui o biskupach katolickich: To terroryści

Daniel Ortega, prezydent Nikaragui, nazwał biskupów Kościoła katolickiego "terrorystami". Wcześniej Kościół katolicki próbował występować w roli mediatora między prezydentem, a opozycją.

Publikacja: 05.10.2021 05:48

Daniel Ortega, prezydent Nikaragui

Daniel Ortega, prezydent Nikaragui

Foto: PAP/EPA

arb

Ortega przekonywał, że protesty przeciwko jego rządom, do których doszło w Nikaragui w kwietniu 2018 roku, były "wspieraną przez zagranicę próbą zamachu stanu".

Prezydent zaatakował też biskupów, którzy wystąpili wówczas w roli mediatorów między prezydentem a opozycją. Po pierwszej rundzie rozmów rząd Ortegi brutalnie stłumił protesty. 

W 2021 roku w Nikaragui do aresztów trafiło co najmniej siedmiu politycznych przeciwników prezydenta Daniela Ortegi, pod zarzutem zdrady

Odnosząc się prawdopodobnie do planu reform demokratycznych w kraju, przedstawionego przez episkopat Nikaragui w czasie tych rozmów, Ortega stwierdził, że "biskupi podpisali się pod nim w imieniu terrorystów, w służbie Jankesom".

Czytaj więcej

Nikaragua: Pożar w katedrze. Policja: Przypadek

- Ci biskupi są terrorystami - dodał.

- W każdym innym kraju postawiono by ich przed sądem - mówił prezydent.

W 2021 roku w Nikaragui do aresztów trafiło co najmniej siedmiu politycznych przeciwników Ortegi, pod zarzutem zdrady. Ortega przystąpił do rozprawiania się ze swoimi potencjalnymi przeciwnikami przed wyborami prezydenckimi, zaplanowanymi na 7 listopada, w czasie których obecny prezydent kraju będzie ubiegał się o czwartą kadencję na stanowisku głowy państwa. 

Reżim Ortegi oskarża organizacje pozarządowe, przywódców opozycji i media o różnego rodzaju bezprawne działania - od zdrady stanu po pranie brudnych pieniędzy.

W czasie protestów, do których doszło w 2018 roku, zginęło co najmniej 325 osób. Ponad 52 tys. obywateli Nikaragui opuściło wówczas kraj.

Ortega przekonywał, że protesty przeciwko jego rządom, do których doszło w Nikaragui w kwietniu 2018 roku, były "wspieraną przez zagranicę próbą zamachu stanu".

Prezydent zaatakował też biskupów, którzy wystąpili wówczas w roli mediatorów między prezydentem a opozycją. Po pierwszej rundzie rozmów rząd Ortegi brutalnie stłumił protesty. 

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Viktor Orbán straci władzę? Na Węgrzech opozycja dogania Fidesz
Polityka
Premier Kanady synem Fidela Castro? Teorie spiskowe Donalda Trumpa
Polityka
Na Białorusi zanika język… białoruski. „Kolejny etap rusyfikacji”
Polityka
W PE będzie debata o kontrolach na granicach Niemiec. Na wniosek polityka z Niemiec
Polityka
Donald Trump zapowiada deportacje Haitańczyków z miasta, w którym - jak twierdził - jedzą koty
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne