Duda zapewnia, że "niezależnie od tego, czy prezydentem USA jest przedstawiciel Republikanów, czy Demokratów nasze relacje były, są i pozostaną strategiczne". - W sprawach bezpieczeństwa jesteśmy z USA w bieżącym kontakcie, mamy dzisiaj żołnierzy armii amerykańskiej na naszym terytorium, mamy dowództwo amerykańskiego korpusu w Poznaniu - wylicza prezydent.
Duda przyznaje jednocześnie, że dobrze rozumiał się z poprzednim prezydentem USA, Donaldem Trumpem. - Wiedziałem, jakie są oczekiwania prezydenta Trumpa - podkreśla. Dodaje jednak, że rozmawiał na ostatnim szczycie NATO w Brukseli z prezydentem Joe Bidenem i "współpraca w najważniejszych dla nas obszarach jest kontynuowana". - Pan prezydent Joe Biden jest w Polsce jak najbardziej mile widziany, a powiem więcej – jest oczekiwany - mówi prezydent.
Media się kupuje, normalnie na wolnym rynku, według rynkowych zasad
Prezydent Andrzej Duda
Dopytywany - w kontekście relacji z USA - o ewentualne weto wobec tzw. lex TVN Duda mówi, że "to nie jest tylko kwestia stosunków polsko-amerykańskich".
- Oczywiście, one też mają znaczenie, bo to jest amerykański inwestor, ale przede wszystkim patrzę na kwestię moich obowiązków konstytucyjnych, bo to jest dla mnie najważniejsze. I teraz trzeba sobie zadać pytanie – czy aby na pewno te proponowane rozwiązania są zgodne z zasadą swobody działalności gospodarczej, którą mamy zapisaną w Konstytucji RP? Czy na pewno jest to zgodne z zasadą ochrony własności, którą mamy zapisaną w Konstytucji RP? Czy na pewno jest to zgodne z zasadą wolności słowa, którą mamy zapisaną w Konstytucji RP? I na te pytania ja sobie przede wszystkim odpowiadam jako prezydent RP - tłumaczy.