[wyimek][b]Premier: Rada Ministrów przyjęła mapę drogową wejścia Polski do strefy euro - [link=http://www.rp.pl/artykul/19420,211467_Cztery_kroki_do_wspolnej_waluty.html]czytaj więcej[/b][/link][/wyimek]
– Atmosfera na sali była bardzo dobra – mówił prezydent Lech Kaczyński po posiedzeniu Rady Gabinetowej, którą zwołał w związku z kryzysem finansowym. – Udaje się powoli budować zaufanie. Wysoko oceniam to spotkanie – wtórował mu premier Donald Tusk.
Równie zgodnie obaj bagatelizowali spięcie, do którego doszło przed posiedzeniem Rady. Media obiegła informacja: spotkanie jest opóźnione z powodu scysji między rządem a prezydentem. – Był mały zgrzyt – tłumaczył potem dziennikarzom Donald Tusk.
Gdy premier dotarł do Pałacu Prezydenckiego, był zaskoczony, że spotkał tam szefa NBP Sławomira Skrzypka. W posiedzeniu chciało też uczestniczyć trzech prezydenckich ministrów i dwóch doradców głowy państwa. Tusk uznał, że taki skład Rady Gabinetowej łamie standardy konstytucyjne.
– Ale spięcie dotyczyło tylko Skrzypka, a doradcy już uczestniczyli w pierwszej Radzie i wtedy nikt nie miał pretensji – mówi nam osoba z otoczenia prezydenta.