Dziwne zachowanie Kruk

Posłanka PiS Elżbieta Kruk pojawiła się rano w Sejmie w stanie wskazującym na spożycie alkoholu. Nie jest to odosobniony przypadek. Politycy już wielokrotnie raczyli nas podobnymi historiami. Alkomat byłby przydatny w parlamencie

Aktualizacja: 22.11.2008 01:26 Publikacja: 21.11.2008 11:13

Elżbieta Kruk w Sejmie.

Elżbieta Kruk w Sejmie.

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Elżbieta Kruk udzieliła bardzo kontrowersyjnego wywiadu dziennikarzom, którzy od rana pracowali w Sejmie i zauważyli jej nietypowe zachowanie.

- Czy ma pani coś na swoje wytłumaczenie - pytała dziennikarka.

- Nie. Jestem zdziwiona tym, co się tutaj dzieje. Potrafię pracować dobrze. Potrafię coś tam, coś tam - powiedziała posłanka.

Kruk nie była w stanie logicznie odpowiadać na pytania. Nie potrafiła też wytłumaczyć powodu swojego zachowania. Uparcie twierdziła, że jest w "dobrej formie". Powiedziała, że nie rozumie całego zamieszania, po czym z uśmiechem na twarzy pozowała do zdjęć. Wiemy jedynie - o czym Kruk powiedziała w rozmowie z dziennikarzami - że dwa dni temu obchodziła urodziny.

Marszałek Bronisław Komorowski poprosił kierownictwo klub PiS o wyjaśnienie dziwnego zachowania posłanki. Uznał on, że cała historia nadaje się do tego, by zajęła się nią sejmowa komisja etyki.

Partyjni koledzy i koleżanki Kruk nie chcieli komentować jej zachowania. Szef klubu PiS Przemysław Gosiewski unikał kamer. Ale i o jego występie w Radiu Maryja było ostatnio głośno. Poseł mówił zdecydowanie niewyraźnie, a swą niedyspozycje tłumaczył potem późną pora audycji, złym połączeniem telefonicznym i zmęczeniem z przepracowania, a także obecnością żony podczas tej rozmowy.

[srodtytul]Parlamentarny stan nieważkości[/srodtytul]

Posła chroni immunitet. Nie może więc, wbrew własnej woli być poddany na przykład badaniu alkomatem. Urządzenie to, jak się okazuje, byłoby w parlamencie przydatne.

Jednym z najbardziej znanych jest przypadek Zbigniewa Religii. Gdy był senatorem i szykował się do startu w wyborach prezydenckich w 2005 roku, dziennikarze telewizji publicznej przed salą obrad Senatu (profesor wyszedł właśnie z posiedzenia) nagrali z nim krótki wywiad. To co nagrali, pokazali później w programie, a wypowiedzi opatrzyli komentarzem, że Religa był bez wątpienia pod wpływem alkoholu. Profesor temu stanowczo zaprzeczał, ale jeszcze przez wiele tygodni musiał się tłumaczyć z tego wydarzenia.

Parlamentarzystom zdarzało się bełkotać także podczas wystąpień z trybuny sejmowej. Szczególnie jeśli pora wystąpienia była późna. Taka sytuacja przytrafiła się m.in. posłowi AWS Janowi Marii Jackowskiemu. Jego zachowanie podczas sejmowego wystąpienia — nietypowa gestykulacja i bardzo niewyraźna mowa — wywołało wesołość kolegów na sali. A zmęczonego posła stojącego na trybunie wielokrotnie pokazywała później telewizja.

Bywały też przypadki, że poseł, który miał mieć ważne wystąpienie, nagle zanikał. W ten sposób zniknął poseł SLD IV kadencji Witold Firak. Zamknął się w pokoju sejmowym i nie chciał nikogo wpuścić, choć koledzy czekali na jego ważne wystąpienie. Później okazało się, że stan w jakim się znajdował, uniemożliwiał mu wejście na sejmowa trybunę.

Kamery telewizyjne nagrały również jego klubową koleżankę Małgorzatę Ostrowską, która śpiewała i była w bardzo rozrywkowym nastroju (podobno będąc pod wpływem alkoholu bardzo chętnie śpiewa). Ale to działo się „po godzinach”, w budynku hotelu sejmowego.

Elżbieta Kruk udzieliła bardzo kontrowersyjnego wywiadu dziennikarzom, którzy od rana pracowali w Sejmie i zauważyli jej nietypowe zachowanie.

- Czy ma pani coś na swoje wytłumaczenie - pytała dziennikarka.

Pozostało 93% artykułu
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Pojawił się nowy kandydat. Kim jest?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Tobiasz Bocheński odniósł się do sprawy Marcina Romanowskiego. "Nie ukrywałbym"