Reklama

Agent Tomek skarży adwokata Sawickiej

Jacek Dubois, obrońca Beaty Sawickiej, mógł popełnić przestępstwo i naruszyć etykę adwokacką – uważa poseł PiS Tomasz Kaczmarek

Publikacja: 12.06.2012 00:45

Tomasz Kaczmarek

Tomasz Kaczmarek

Foto: Fotorzepa, Michał?Walczak Michał Walczak

Poseł skierował w tej sprawie zawiadomienie do prokuratora generalnego i skargę do Naczelnej Rady Adwokackiej. Zawiadomienia dotyczą wywiadów, jakich udzielał Dubois po tym, gdy warszawski sąd uznał, że jego klientka dopuściła się przestępstw korupcyjnych i skazał ją na trzy lata bezwzględnego więzienia. Kaczmarek rozpracowywał Sawicką jako funkcjonariusz Centralnego Biura Antykorupcyjnego, znany jak agent Tomek.

– Mecenas Dubois nie jest w stanie przeboleć porażki, jakiej doznał na sali sądowej, ale próbując odwrócić kota ogonem, nie powinien się uciekać do naruszania prawa i etyki zawodowej – mówi „Rz" Kaczmarek.

Były funkcjonariusz CBA zarzuca obrońcy m.in. ujawnienie tajemnicy postępowania sądowego toczącego się z wyłączeniem jawności oraz ujawnienie tajemnicy państwowej.

Chodzi o wywiady, jakie mecenas udzielił Monice Olejnik dla Radia Zet oraz „GW". Obrońca Sawickiej ujawnił w rozmowie szczegóły pracy operacyjnej, mówiąc m. in., że agent Tomek nagrywał wszystkie prowadzone przez siebie rozmowy. Protokoły z rozprawy, w której pojawiła się ta informacja, zostały oznaczone klauzulą ściśle tajne. W skardze do Naczelnej Rady Adwokackiej Kaczmarek podnosi, że mecenas Jacek Dubois narusza zasady etyki zawodowej. – Kodeks etyki zawodowej nakazuje adwokatom „zachować umiar, współmierność i oględność w wypowiedziach" oraz „w kontaktach z mediami adwokat powinien unikać przyjmowania roli rzecznika prasowego swojego klienta". Od czasu wyroku mecenas Dubois chodzi po mediach, nie zachowując umiaru i przyjmując rolę rzecznika Sawickiej – mówi Kaczmarek. Jako przykład braku umiarkowania podaje wypowiedź Dubois o emocjonalnym gwałcie, jakiego miał dokonać na Sawickiej.

Mecenas odpiera zarzuty. – Bardzo uważałem, żeby nie naruszyć tajemnicy. Moje wypowiedzi były oparte w dużej mierze na tym, co znalazłem w wywiadach, których udzielał Tomasz Kaczmarek – mówi „Rz" Dubois.

Reklama
Reklama

Obrońca odrzuca też zarzut łamania etyki zawodowej.

– Dawniej istotnie uważano, że adwokat powinien  wypowiadać się przede wszystkim na sali sądowej. Jednak to się zmienia. W 1979 roku sąd w USA uznał, że adwokat ma nie tylko prawo, ale i obowiązek bronić swojego klienta przed osądem opinii publicznej. W Polsce również mamy do czynienia z taką tendencją – mówi Dubois.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora c.gmyz@rp.pl

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Polityka
Tomasz Trela: Włodzimierzowi Czarzastemu należy się szacunek od Adriana Zandberga
Polityka
Rekordowe nakłady na ochronę zdrowia to wciąż za mało? Eksperci o ustawie budżetowej
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama