Aktualizacja: 22.05.2019 21:12 Publikacja: 22.05.2019 15:32
Przewodniczący Bundestagu Wolfgang Schäuble
Foto: Shutterstock
Polska prowadzi w Brukseli spór w sprawie przestrzegania zasad praworządności. Gdzie przebiega czerwona linia, której przekroczenie może zaciążyć na stosunkach polsko-niemieckich? Czy byłaby nią odmowa wypełnienia przez Polskę wyroków w tej sprawie Trybunału Sprawiedliwości UE?
Wolfgang Schäuble: Rządy prawa – rule of law – faktycznie oznaczają przestrzeganie wyroków odpowiednich sądów. Nie zauważyłem jednak, aby Polska nie wypełniała orzeczeń TSUE. A to jest rozstrzygające. Miałem na ten temat wiele dyskusji z przedstawicielami polskiego rządu, a jako przewodniczący Bundestagu z marszałkiem Sejmu. Przy tej okazji słyszałem: nie zawsze zgadzamy się we wszystkim z Komisją Europejską, inaczej interpretujemy niektóre europejskie regulacje. A ja odpowiadałem: W porządku! Wasza opinia jest równie ważna i równie uzasadniona jak moja opinia czy opinia Komisji Europejskiej! Ale jako prawnik mówię: jeśli nie jesteśmy w stanie uzgodnić wspólnego stanowiska, musi rozstrzygnąć TSUE. Czerwoną linią jest więc przestrzeganie jego wyroków.
W Antalyi rozpoczęło się spotkanie 32 ministrów spraw zagranicznych państw NATO, którego celem jest m.in. przygo...
Rezultatem bliskowschodniej podróży prezydenta USA są nie tylko lukratywne kontrakty handlowe, lecz także pewne...
Zebrani w tureckiej Antalyi szefowie dyplomacji 32 krajów sojuszu uzgadniają plan podniesienia do 2032 r. wydatk...
W środowisku MAGA (Make America Great Again) pojawiły się głosy krytyki wobec Donalda Trumpa w związku z informa...
Krzysztof Bosak, jeden z liderów Konfederacji, uważa, że możliwa jest wygrana Sławomira Mentzena w drugiej turze...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas