Dom mody poinformował, ze wstrzymał sprzedaż kontrowersyjnych T-shirtów i zapewnił, że "szanuje suwerenność Chin".
Nadruk na T-shirtach, o których mowa, przedstawiał sparowane ze sobą nazwy miast i państw, w których się znajdują (np. Mediolan - Włochy; Londyn - Wielka Brytania etc.). W przypadku Hongkongu i Makau obok nazwy miasta pojawiła się powtórzona nazwa tego miasta - co sugerowało, że mamy do czynienia z suwerennymi bytami.
Tymczasem zarówno Hongkong, jak i Makau są częścią Chin - Hongkong cieszy się w Chinach autonomią po przekazaniu go przez Londyn Pekinowi w 1997 roku, a Makau jest specjalnym regionem administracyjnym Chin.