Zezłoszczeni i rozczarowani decydują o wynikach wyborów w bogatej Austrii

Sukces w pierwszej turze wyborów Norberta Hofera, kandydata skrajnej Wolnościowej Partii Austrii, stanowi zapowiedź nowej ery w polityce krajowej.

Aktualizacja: 26.04.2016 06:45 Publikacja: 25.04.2016 19:30

Norbert Hofer

Norbert Hofer

Foto: AFP

– Będę prezydentem wszystkich Austriaków, co nie znaczy, że zrezygnuję z własnych zasad – zapewniał Norbert Hofer w niedzielny wieczór po pierwszej turze wyborów prezydenckich, w której zdobył 36,7 proc. głosów, deklasując swych konkurentów. Zasady te pokrywają się z programem prawicowej Partii Wolnościowej Austrii (FPÖ), której źródła sięgają neofaszystowskich ugrupowań powojennych. Jej założycielem był Joerg Haider. Wejście tego ugrupowania do koalicji z prawicową Austriacką Partią Ludową (FPÖ) w 2000 roku wywołało roczny bojkot Austrii przez UE.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 6 zł za pierwszy miesiąc czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Polityka
Zełenski po szczycie w Londynie mówił o relacji z Trumpem. „Mogę odbudować”
Polityka
Stany Zjednoczone opuszczają Ukrainę
Polityka
W Londynie zakończył się szczyt ws. Ukrainy. „To się zdarza raz na pokolenie”
Polityka
Elon Musk chce wyjścia Stanów Zjednoczonych z NATO i ONZ
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Polityka
Interwencja militarna w Meksyku? Sekretarz obrony mówi o „jednostronnych działaniach”
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”