USA: Były premier Norwegii przesłuchiwany na lotnisku

Były premier Norwegii Kjell Magne Bondevik przyznaje, że był zszokowany faktem, że po wylądowaniu na lotnisku w Waszyngtonie był przesłuchiwany przez 20 minut przez przedstawicieli amerykańskich służb imigracyjnych, ponieważ trzy lata temu odwiedził Iran.

Aktualizacja: 03.02.2017 20:55 Publikacja: 03.02.2017 20:38

USA: Były premier Norwegii przesłuchiwany na lotnisku

Foto: Mikael Risedal/norden.org [CC BY 2.5 dk (http://creativecommons.org/licenses/by/2.5/dk/deed.en)], via Wikimedia Commons

Bondevik, premier Norwegii w latach 1997-2000, posługuje się paszportem dyplomatycznym. To nie ochroniło go jednak przed zatrzymaniem i przesłuchaniem przez amerykańskie służby imigracyjne w związku z faktem, że trzy lata temu był w Iranie.

Były premier Norwegii, który przybył do USA, by wziąć udział w Narodowym Śniadaniu Modlitewnym z udziałem Donalda Trumpa, musiał spędzić 40 minut w oczekiwaniu na przesłuchanie, a następnie przez 20 minut odpowiadać na pytania dotyczące jego wizyty w Iranie, mimo iż z jego paszportu - jak mówi - jednoznacznie wynikało, że w przeszłości kierował norweskim rządem.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Szczyt NATO w Hadze. „Zełenski może nie być mile widziany"
Polityka
Euforia w Syrii. Trump obiecuje znieść sankcje
Polityka
Wyścig zbrojeń: NATO zdławi Rosję
Polityka
Nawet przedstawiciele MAGA krytykują Donalda Trumpa za chęć przyjęcia samolotu od Kataru
Polityka
Czy Konfederacja w drugiej turze otwarcie poprze Nawrockiego? Bosak „odmawia spekulacji”