Reklama

Generał KGB: Postawmy pomnik w Kuropatach

Zastępca szefa białoruskiego KGB podał liczbę represjonowanych na Białorusi w latach 1920-1950.

Aktualizacja: 04.03.2017 13:37 Publikacja: 04.03.2017 11:10

Kuropaty, Mińsk

Kuropaty, Mińsk

Foto: Wikimedia Commons

- Nie ograniczałbym się tylko do 1937 roku. To był szczyt represji. Chciałbym zwrócić uwagę, że później komitet centralny komunistycznej partii ZSRR podejmował decyzje dotyczące rehabilitacji ofiar represji politycznych z lat 1920-1980. Początek represji to właśnie lata 20. - powiedział zastępca szefa Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego Białorusi (KGB) gen. Igar Siargijenka w trakcie dyskusji w redakcji dziennika „Sowieckaja Biełaruś".

- Nikt dzisiaj nie ma wątpliwości, że w Kuropatach leżą ludzie, którzy niewinnie i bezprawnie zostali rozstrzelani w latach 1930-1940. Dzisiaj możemy mówić o Kuropatach jak o dużym cmentarzu na skalę narodową, gdzie spoczywają tacy sami ludzie jak w Bobrujsku, Borysowie, Witebsku, Homlu, Mohylewie, Mozyrzu, Orszy, Połocku, Słucku czy Czerwieni – dodaje.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Polityka
Viktor Orbán jak Donald Trump. Uzna Antifę za terrorystów
Polityka
Donald Trump niecierpliwie czeka na pokojowego Nobla. W Departamencie Wojny
Polityka
Człowiek z ludu. Nowy typ demokratycznego kandydata w wyborach do Kongresu
Polityka
Władimir Putin chce dalszej wojny. Usuwa ze swego otoczenia jedynego jej przeciwnika
Polityka
Emmanuel Macron przedstawi sądowi dowody, że jego żona jest kobietą
Reklama
Reklama