Rusłan Szoszyn: Tomasz Szmydt napuszczony na polską ambasadę w Mińsku. Dlaczego Aleksandr Łukaszenko to robi?

Zbiegłego na Białoruś byłego polskiego sędziego reżim wyciąga na sztandary antypolskiej propagandy. Wygląda na to, że dyktator na własne życzenie odcina się od świata i powierza kraj Rosji.

Aktualizacja: 17.05.2024 14:15 Publikacja: 17.05.2024 14:03

Tomasz Szmydt

Tomasz Szmydt

Foto: PAP, Rafał Guz

Poszukiwany listem gończym były sędzia Tomasz Szmydt na Białorusi Aleksandra Łukaszenki „ma pełne ręce roboty”. Nie tylko podróżuje i chwali dyktaturę, ale stał się też głównym narzędziem prowadzonej przez reżim antypolskiej propagandy. W piątek nad ranem, jak wynika z komunikatu MSZ, przed budynkiem polskiej ambasady w białoruskiej stolicy, w otoczeniu tamtejszych propagandystów i służb „usiłował nagabywać polskiego przedstawiciela dyplomatycznego”. Dyplomata „na zaczepki nie odpowiedział”.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Wiadomo, kto przegra wybory prezydenckie. Nie ma się z czego cieszyć
Publicystyka
Pytania o bezpieczeństwo, na które nie odpowiedzieli Trzaskowski, Mentzen i Biejat
Publicystyka
Joanna Ćwiek-Świdecka: Brudna kampania, czyli szemrana moralność „dla dobra Polski”
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Jaka Polska po wyborach?
Publicystyka
Europa z Trumpem przeciw Putinowi