Marek Kozubal: Białoruś widzi Szmydta jako dysydenta

Były sędzia Tomasz Szmydt ma powalczyć o polskie umysły. Tamtejsze władze i reżimowe media kreują go na dysydenta.

Publikacja: 17.05.2024 04:30

Tomasz Szmydt na konferencji prasowej w Mińsku

Tomasz Szmydt na konferencji prasowej w Mińsku

Foto: materiały prasowe

Ścigany listem gończym Tomasz Szmydt, były sędzia, który uciekł na Białoruś sam lub z udziałem białoruskich służb (świadczą o tym błędy językowe), prowadzi konto na platformie X (dawniej Twitter), które uczestniczy w wojnie informacyjnej skierowanej przeciwko Polsce.

Szmydt podaje informacje wybielające miński reżim, a obraz przez niego kreowany sprowadza się do przekazu, że Białoruś jest państwem stabilnym, bogatym (sankcje nie przynoszą skutków, na półkach sklepowych są polskie produkty), przyjaznym sąsiadom, które dba o polskie zabytki i historię. W opozycji do tego Polska według niego jest państwem totalitarnym, który uczestniczy w spisu amerykańskich służb.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 6 zł za pierwszy miesiąc czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Społeczeństwo
Sondaż: Czy odsyłać z Polski ukraińskich poborowych?
Sądy i trybunały
Jest list gończy za Tomaszem Szmydtem. Były sędzia zbiegł na Białoruś
Sądy i trybunały
Kryminolog: działania Szmydta to cios w samo serce, trzeba odpolitycznić służby
Polityka
Konwencja Karola Nawrockiego. „Chcemy dziś żyć w Polsce normalnej”
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Polityka
Awantura w Białym Domu. Przemysław Czarnek skomentował zachowanie Wołodymyra Zełenskiego
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”