Większością głosów 438 przeciwko 20 posłowie poparli wniosek Borisa Johnsona o przedterminowe wybory. Brytyjczycy wybiorą nowy parlament 12 grudnia.
Wcześniej posłowie odrzucili 315 głosami przeciwko 295 poprawkę lidera Partii Pracy Jeremy'ego Corbyna, który proponował, by wybory odbyły się 9 grudnia.
Była to czwarta próba doprowadzenia do przedterminowych wyborów przez Borisa Johnsona. Trzecia miała miejsce zaledwie dzień wcześniej - w głosowaniu z 28 października za rozwiązaniem Izby Gmin zagłosowało 299 posłów, przeciw było 70. Większość wymagana do samorozwiązania Izby Gmin - zgodnie z ustawą z 2011 roku (Fixed-Term Parliaments Act) wynosi jednak dwie trzecie (czyli 434 głosy).
W poniedziałek wniosek o samorozwiązanie Izby Gmin w poniedziałek upadł, ponieważ lider opozycji, Jeremy Corbyn, nakazał parlamentarzystom Partii Pracy wstrzymanie się od głosowania. Corbyn powtarza, że poprze przedterminowe wybory, gdy uda się całkowicie wykluczyć możliwość twardego brexitu.
Tymczasem Unia Europejska poparła 28 października przełożenie daty brexitu - maksymalnie na 31 stycznia 2020 roku. Decyzja UE ma jednak charakter elastyczny (tzw. flextension) co oznacza, że Wielka Brytania będzie mogła wyjść z UE wcześniej, jeśli parlament brytyjski przyjmie umowę brexitową.