Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza a PIT

Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza nie zawsze daje korzyść. Spadkobiercy zapłacą PIT od darowanego im długu.

Publikacja: 13.09.2019 08:16

Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza a PIT

Foto: AdobeStock

Ten, kto przyjmuje schedę z długiem, powinien się zastanowić. Najnowsza interpretacja skarbówki pokazuje, że łatwo wpaść w pułapkę. To dlatego, że przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza nie zawsze chroni przed odpowiedzialnością za zobowiązania zmarłego. Taka ochrona nie obejmuje wierzytelności zabezpieczonych hipoteką.

Sprawa dotyczyła małoletnich dzieci, których ojciec miał duże długi. Po jego śmierci przyjęły spadek z dobrodziejstwem inwentarza, ich matka natomiast odrzuciła. Ze spisu inwentarza wynika, że stan czynny spadku wynosi około 110 tys. zł, czyli do tej kwoty spadkobiercy odpowiadają za dług zmarłego. Jednak w rzeczywistości zobowiązania wobec kilku wierzycieli, w tym hipotecznych, były znacznie wyższe. Matka, jako ustawowy przedstawiciel małoletnich, zawarła ugodę z jednym z wierzycieli. Ten zwolnił dzieci z ok. 270 tys. zł długu, pod warunkiem zapłaty 83 tys. zł. Celem ugody było wykreślenie wierzytelności z hipoteki na nieruchomości.

Czytaj także: Po pięciu latach bez podatku od spadku

Kobieta zapytała, czy dzieci mają przychód z tytułu częściowego zwolnienia z długu. Jej zdaniem nie. Nawet gdyby do ugody nie doszło, spadkobiercy nie mieliby obowiązku spłaty całości zobowiązań, bo nie przyjęli spadku wprost.

Problem z hipoteką

Odpowiedź skarbówki okazała się negatywna. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej przypomniał, że zgodnie z art. 1012 kodeksu cywilnego spadkobierca może spadek: przyjąć bez ograniczenia odpowiedzialności za długi (przyjęcie proste), przyjąć z ograniczeniem tej odpowiedzialności (z dobrodziejstwem inwentarza) bądź odrzucić. Kto przyjmuje spadek z dobrodziejstwem inwentarza, odpowiada tylko do wartości ustalonego w inwentarzu stanu czynnego spadku.

Są jednak wyjątki od tej zasady. Dzieje się tak, gdy spadkodawca ponosił odpowiedzialność rzeczową za dany dług ze względu na zabezpieczenie należności wierzyciela zastawem lub hipoteką.

Dyrektor KIS wyjaśnia, że w tej sytuacji kolizję między pełną odpowiedzialnością hipoteczną a ograniczoną odpowiedzialnością za długi spadkowe rozstrzyga na korzyść wierzyciela hipotecznego art. 74 ustawy o księgach wieczystych i hipotece. Przepis ten stanowi, że wierzyciel hipoteczny może dochodzić zaspokojenia z nieruchomości obciążonej hipoteką, bez względu na ograniczenie odpowiedzialności dłużnika wynikające z prawa spadkowego.

Ograniczenie odpowiedzialności spadkobiercy za długi spadkowe ulega zatem wyłączeniu, gdy przedmiot roszczenia wierzyciela spadkowego stanowi wierzytelność zabezpieczoną hipoteką – napisał dyrektor KIS.

Umorzenie to przychód

Wyjaśnił, że w wyniku ugody dłużnik zostaje zwolniony z obowiązku spłaty. Po jego stronie powstaje przychód stanowiący równowartość umorzonej kwoty. To oznacza, że małoletni spadkobiercy mają realne przysporzenie majątkowe, a w konsekwencji przychód z innych źródeł, opodatkowany według stawek 18 i 32 proc. Matka musi złożyć zeznanie PIT-36 z załącznikiem PIT/M i doliczyć dochody małoletnich dzieci do swoich dochodów.

Nie zawsze fiskus był tak surowy. W interpretacji z lipca 2018 r. (nr 0112-KDIL3-2.4011. 221.2018.2.MK) uznał, że siedmiolatek, który przyjął z dobrodziejstwem inwentarza lokal z kredytem, nie płaci PIT od kwoty umorzonego przez bank kredytu hipotecznego. Odpowiedzialność jest ograniczona, bo wartość spadku to tylko wartość nieruchomości.

Nr interpretacji: 0115-KDIT2-2.4011.260.2019.1.RS

Opinia dla „rzeczpospolitej"

Grzegorz Grochowina Starszy menedżer w KPMG w Polsce

Stanowisko organów podatkowych to zła wiadomość dla spadkobierców, którzy nie ze swojej winy znaleźli się w trudnej sytuacji losowej. W opisanej sytuacji co do zasady kwestią sporną jest zawarcie porozumienia z wierzycielem poza ugodą sądową. Fiskus uznaje, że przychód powstaje, gdy wierzyciel rezygnuje z dochodzenia należności. Po stronie spadkobiercy powstaje wówczas nieodpłatne przysporzenie majątkowe, mające konkretny wymiar finansowy w postaci zwolnienia z zapłaty długu. Należy od tego przysporzenia zapłacić podatek dochodowy. Takie stanowisko powinno być dla spadkobierców ostrzeżeniem, czy w podobnym stanie faktycznym nie rozważyć odrzucenia spadku. Może się okazać, że ostateczne koszty związane z jego przyjęciem przewyższają spodziewane korzyści. Co istotne, wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że kwestie związane ze spadkiem mogą podlegać również PIT.

Ten, kto przyjmuje schedę z długiem, powinien się zastanowić. Najnowsza interpretacja skarbówki pokazuje, że łatwo wpaść w pułapkę. To dlatego, że przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza nie zawsze chroni przed odpowiedzialnością za zobowiązania zmarłego. Taka ochrona nie obejmuje wierzytelności zabezpieczonych hipoteką.

Sprawa dotyczyła małoletnich dzieci, których ojciec miał duże długi. Po jego śmierci przyjęły spadek z dobrodziejstwem inwentarza, ich matka natomiast odrzuciła. Ze spisu inwentarza wynika, że stan czynny spadku wynosi około 110 tys. zł, czyli do tej kwoty spadkobiercy odpowiadają za dług zmarłego. Jednak w rzeczywistości zobowiązania wobec kilku wierzycieli, w tym hipotecznych, były znacznie wyższe. Matka, jako ustawowy przedstawiciel małoletnich, zawarła ugodę z jednym z wierzycieli. Ten zwolnił dzieci z ok. 270 tys. zł długu, pod warunkiem zapłaty 83 tys. zł. Celem ugody było wykreślenie wierzytelności z hipoteki na nieruchomości.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów