– To bardzo fiskalne stanowisko – mówi Bożena Nowicka, doradca podatkowy w Zespole Doradców Finansowo-Księgowych DORADCA sp. z o.o. – Przy takim podejściu umowny dział spadku i konkretyzacja rzeczy na wyłączną własność poszczególnych spadkobierców z reguły zawsze spowoduje nowe nabycie w odniesieniu do tego udziału, który wcześniej nie przypadł w spadku.
– Surowe stanowisko fiskusa spowoduje masę nowych problemów, m.in. z liczeniem wartości otrzymanego majątku – mówi Konrad Turzyński. – Może się też okazać, że niewiele osób skorzysta z nowych przepisów. Na pewno zyskają na nich ci, którzy są jedynymi spadkobiercami. Jeśli jednak dziedziczących jest więcej, rośnie prawdopodobieństwo, że dojdzie do działu spadku (umownego lub sądowego) i wtedy już muszą się liczyć z interwencją skarbówki – dodaje ekspert.
Czy jest wyjście z tej sytuacji? – Jeśli spadkobiercy są zainteresowani szybką sprzedażą nieruchomości, powinni przeprowadzić transakcję jeszcze przed działem spadku – podpowiada Bożena Nowicka.
Tylko trzy lata na inwestycję
Tym, którzy muszą wykazać przychód ze sprzedaży nieruchomości, pozostaje jeszcze przeznaczenie go na cele mieszkaniowe i skorzystanie ze zwolnienia z PIT. Mają na to trzy lata. Ale i tu fiskus zastawił pułapkę. Wprowadził bowiem do przepisów nowy warunek: w tym terminie musi też nastąpić nabycie prawa własności. Uderzy to przede wszystkim w osoby, które wpłaciły pieniądze deweloperowi, ale ostateczny akt notarialny podpisały po trzech latach. Mimo przeznaczenia pieniędzy na cel mieszkaniowy nie skorzystają ze zwolnienia.
Mateusz Sudowski adwokat w Kancelarii Adwokackiej Jarosława Klimonta
Zasady liczenia pięcioletniego terminu od nabycia do sprzedaży dziedziczonych nieruchomości przez wiele lat budziły wątpliwości. Zmiana przepisów miała je rozwiązać. Miała też zapobiec niekorzystnemu traktowaniu spadkobierców. Dlatego w art. 10 ust. 5 ustawy o PIT uznano, że pięcioletni termin liczymy od nabycia nieruchomości przez spadkodawcę. To jest podstawowa zasada, bez znaczenia powinno być dokonanie działu spadku po zmarłym (w jakiejkolwiek formie). Nie można bowiem nabyć własności rzeczy wyłącznie w drodze działu spadku. Nie jest nową formą nabycia, nawet gdy w jego wyniku spadkobierca otrzymuje rzeczy, których wartość przekracza wartość udziału, jaki pierwotnie mu przysługiwał. Jeśli uznamy, że dział spadku jest nowym nabyciem, cel obowiązujących od 1 stycznia 2019 r. przepisów nie zostanie zrealizowany. Niestety, opisana interpretacja wróży nowe spory.
Zobacz pozostałe najlepsze teksty w 2019 r.
Karta Dużej Rodziny - zmiany w 2019 r.