Pracownicy odliczają składki na podstawie informacji otrzymanej od pracodawcy. Przedsiębiorcy muszą je sami podliczyć.
Jeśli chodzi o składki na ubezpieczenia społeczne, to właściciele firm mają dwie możliwości. Przede wszystkim zaliczyć je do kosztów uzyskania przychodów. Drugi wariant - odliczyć od dochodu. Generalnie efekt jest taki sam, jak przy wrzuceniu w koszty.
Chyba, że ponieśliśmy z działalności stratę. Jeżeli zdecydujemy się na zaliczenie składek do kosztów, ich wartość zwiększy stratę, którą można rozliczyć w następnych latach. Jeżeli nie wrzucimy ich w koszty, to przepadną, gdyż w takiej sytuacji nie możliwości odliczenia składek od dochodu (ponieważ mamy stratę). Chyba że osiągamy też dochody z innych źródeł, np. z umowy o pracę.
Natomiast składka zdrowotna pomniejsza nasz podatek. Można od niego odjąć tylko składki zapłacone w danym roku. Jeżeli więc przedsiębiorca składkę za grudzień 2011 r. odprowadził w styczniu 2012 r., odliczy ją od podatku za 2012 r. Z kolei o składkę za grudzień 2012 r., którą zapłacił w styczniu 2013 r. może pomniejszyć tegoroczny podatek.
Niestety, nie możemy odliczyć całej zapłaconej składki, ale tylko 7,75 proc. podstawy jej wymiaru. Jeśli więc przedsiębiorca płacił w zeszłym roku składki w prawidłowej wysokości to odliczy od podatku w sumie 2620,67 zł (przy założeniu, że opłacał je w następnym miesiącu). Różnica między kwotą przelaną do ZUS a podlegającą odliczeniu niestety przepada. Nie można jej ani odliczyć od podatku ani wrzucić w koszty (zabrania tego art. 23 ust. 1 pkt 58 ustawy o PIT).