Fiskus chce, żeby pracownicy skarbówki kontrolowali podatników, którzy zdecydowali się oddać 1 procent podatku dochodowego na szczytny cel. Jeżeli kontrolowany ma choćby jednodniową zaległość podatkową, urzędnicy mają nie przekazywać pieniędzy na konta fundacji czy stowarzyszeń.
Takie zalecenia Ministerstwo Finansów rozesłało 4 kwietnia do wszystkich izb skarbowych.
„Rzeczpospolita” dotarła do tego pisma.
Prawnicy jednomyślnie mówią, że zalecenia resortu są sprzeczne z obowiązującą ustawą o podatku dochodowym. Zgodnie z nią bowiem jedynym warunkiem przekazania przez urząd 1 procentu jest terminowe, czyli do 30 kwietnia, złożenie przez podatnika zeznania. Wsparcie organizacji pożytku publicznego nie jest w ustawie w żaden sposób uzależnione od tego, czy ktoś ma jakiekolwiek długi wobec fiskusa, czy nie.
Zdaniem Łukasza Grzejdziaka, doradcy podatkowego w KPMG, pismo ministerstwa stanowi niedopuszczalne rozszerzenie obowiązujących przepisów. Jeżeli bowiem resort uznał ich obecne brzmienie za niewystarczające, powinien zająć się zmianą ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, a nie dokonywać ich rozszerzającej interpretacji.