Reklama
Rozwiń
Reklama

Ryczałt tylko od kwoty czynszu za najem

Wynajmujący nie zapłaci podatku od kosztów mediów, które ponosi najemca. Z fiskusem rozliczy się jedynie z wynagrodzenia za najem

Aktualizacja: 17.05.2011 04:43 Publikacja: 17.05.2011 03:00

Ponieważ ryczałt ze stawką 8,5 proc. jest co do zasady najatrakcyjniejszą formą opodatkowania zysków z najmu, nic dziwnego, że coraz więcej osób jest nim zainteresowanych.

Pojawiają się jednak wątpliwości dotyczące tego, od czego ryczałt płacić: czy tylko od kwoty czynszu, czy  doliczać do niego również pieniądze, jakie najemcy zwracają wynajmującym za media, czyli m.in. gaz, wodę, energię itp.

Organy podatkowe nie mają wątpliwości i już od dłuższego czasu zgodnie twierdzą, że należności za media nie są przychodem wynajmującego. Przykładem jest interpretacja Izby Skarbowej w Łodzi z 27 kwietnia 2011 (IPTPB2/415-16/11-2/AK). Podatniczka wynajmuje lokale. Przychody opodatkowuje ryczałtem ewidencjonowanym.

W umowach zapisane jest, że oprócz czynszu najemcy ponoszą koszty opłat za wodę i prąd. Zastanawiała się, czy ryczałt powinna płacić tylko od kwoty otrzymanego czynszu, czy też musi doliczać również koszty mediów.

Izba wyjaśniła, że podstawą generowania przychodów z najmu jest zawarcie pomiędzy stronami stosownej umowy. „Określona w umowie wysokość czynszu stanowi przysporzenie majątkowe wynajmującego, natomiast wszelkie opłaty eksploatacyjne związane z przedmiotem najmu ponoszone przez najemcę nie są składnikami przychodu osiąganego z tego tytułu” – czytamy w interpretacji. Izba zastrzegła jednak, że z umowy powinno wynikać, że to najemca jest zobowiązany do ich ponoszenia.

Reklama
Reklama

W takiej sytuacji „opłaty te (...) nie powodują przysporzenia majątkowego po stronie wynajmującego” – podsumowała izba skarbowa. W jej ocenie przychodem do opodatkowania zryczałtowanym podatkiem dochodowym jest jedynie otrzymana kwota czynszu wynikająca z umowy najmu. Natomiast należności z tytułu opłat uiszczanych przez najemcę nie są przychodem i tym samym nie trzeba od nich płacić ryczałtu.

Do takich samych wniosków doszła Izba Skarbowa w Warszawie. W interpretacji z 11 marca 2011 (IPPB1/415-1126/10-3/KS) stwierdziła, że  ponoszone przez wynajmującego należności z tytułu opłat za energię elektryczną, opłaty za wodę – skoro do ich ponoszenia zobowiązany będzie najemca – nie będą przychodem ze źródła, jakim jest najem, i tym samym nie będą podlegać opodatkowaniu ryczałtem.

Podobnie wynika z interpretacji Izby Skarbowej w Katowicach z 8 lutego 2011 (IBPBII/2/415-1201/10/HSt).

Podatnicy muszą jednak pamiętać, że sytuacja taka – czyli nieuiszczanie ryczałtu od kwoty czynszu – możliwa jest wyłącznie, gdy odpowiednie postanowienia wynikają z umowy najmu. Powinno zostać w niej jednoznacznie zapisane, że do ponoszenia dodatkowych opłat za media zobowiązany jest najemca. Wówczas wynajmujący traktowany jest jedynie jako pośrednik pomiędzy najemcą a dostawcami mediów. Bez znaczenia przy tym jest, czy najemca przekazuje wynajmującemu pieniądze do ręki, czy przelewa na jego konto i ten dopiero reguluje należności za opłaty.

Izba Skarbowa w Katowicach w interpretacji z 24 lutego 2011 (IBPBII/2/415-1268/10/ŁCz)

podkreśliła, że „w zakresie uiszczania opłat dodatkowych (stałych i eksploatacyjnych) wnioskodawczyni pełni jedynie rolę pośrednika pomiędzy najemcą a usługodawcami. W związku z tym opłaty te nie będą stanowić u wnioskodawczyni przysporzenia majątkowego, a tym samym nie powstanie przychód podlegający opodatkowaniu ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych.

Reklama
Reklama

Opodatkowaniu podlega jedynie ustalona w umowie najmu kwota czynszu, jako wynagrodzenia otrzymanego przez wnioskodawczynię za oddanie przedmiotu najmu w używanie”.

Niektóre zapisy do zmiany

W dużo gorszej sytuacji są ci wynajmujący, którzy w umowach nie zamieścili odpowiednich zapisów i wynika z nich jedynie, że otrzymują jedną kwotę bez rozbicia na czynsz i opłaty za media.

Wówczas warto zastanowić się nad zmianą treści umów.

W przeciwnym razie fiskus będzie miał podstawy, aby całość otrzymywanych należności potraktować jako przychód i naliczyć od nich ryczałt. A to oznacza, że podatek do zapłacenia będzie dużo wyższy, mimo że faktycznie w kieszeni wynajmującego – po uregulowaniu opłat za media – zostaje sporo mniej.

Czytaj też:

Reklama
Reklama

Opłaty nie są przychodem z najmu


Zobacz więcej w serwisach:

Podatek dochodowy

»

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Ponieważ ryczałt ze stawką 8,5 proc. jest co do zasady najatrakcyjniejszą formą opodatkowania zysków z najmu, nic dziwnego, że coraz więcej osób jest nim zainteresowanych.

Pojawiają się jednak wątpliwości dotyczące tego, od czego ryczałt płacić: czy tylko od kwoty czynszu, czy  doliczać do niego również pieniądze, jakie najemcy zwracają wynajmującym za media, czyli m.in. gaz, wodę, energię itp.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Ważne zmiany dla każdego, kto planuje budowę. Ustawa przyjęta
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama