Osoba wychowująca samodzielnie dziecko może zapłacić niższy podatek.
Ustawa o PIT za rodzica samotnie wychowującego dziecko uważa pannę, kawalera, wdowę, wdowca, rozwódkę, rozwodnika oraz osobę, w stosunku do której orzeczono separację lub pozostającą w związku małżeńskim, jeżeli jej małżonek został pozbawiony praw rodzicielskich lub odbywa karę pozbawienia wolności.
Urzędy jeszcze przed zmianą przepisów mówiących o zasadach preferencyjnego rozliczenia uważały, że spełnienie tylko jednej przesłanki, tj. stanu cywilnego rodzica nie daje prawa do ulgi. Trzeba faktycznie samemu wychowywać potomka. Nowelizacja ustawy o PIT (która weszła w życie 1 stycznia 2011 r.) wyraźnie oddzieliła dwa warunki skorzystania z ulgi - stan cywilny i samotne wychowywanie.
Przykład:
Pan Kowalski ma dziecko z panią Adamską. Wspólnie je wychowują (mieszkają razem, łożą na jego utrzymanie). Nie zawarli związku małżeńskiego, ale mimo tego żadne z nich nie może się rozliczyć razem z potomkiem.