Przychód nawet bez zapłaty

Generalnie w zeznaniu rocznym musimy wykazać korzyści, które faktycznie otrzymaliśmy. Gorzej mają przedsiębiorcy

Publikacja: 12.03.2013 02:00

Do końca kwietnia rozliczają się z fiskusem także osoby prowadzące działalność gospodarczą. Bez względu na to, czy płacą podatek według skali (18 lub 32 proc.) czy też wybrały stawkę liniową (19 proc.). Ci pierwsi sporządzą rozliczenie roczne na formularzu PIT-36, drudzy wykorzystają druk PIT-36L.

Od czego zacząć? Od zsumowania zapisów w księdze przychodów i rozchodów. Nie można przy tym zapomnieć, że przychód z działalności gospodarczej musimy wykazać nawet wtedy, gdy nie otrzymamy zapłaty od kontrahenta.

O tej zasadzie szczególnie powinny pamiętać firmy przeprowadzające transakcje na przełomie roku. Dla skarbówki najważniejszy jest bowiem moment wydania towaru bądź zrealizowania usługi. Jeśli nastąpiło to w grudniu, w zeznaniu za zeszły rok trzeba będzie wykazać także te należności, które zostały fakturowane i uregulowane dopiero w styczniu. Nieprawidłowe przesunięcie przychodu o jeden miesiąc (z grudnia na styczeń) spowoduje z reguły powstanie zaległości podatkowej.

Z przepisów wynika, że firmowy przychód wykazujemy w dniu wydania rzeczy lub wykonania usługi. Nie może to być jednak później niż w momencie wystawienia faktury albo uregulowania należności.

Przykład:

Pan Kowalski prowadzi firmę doradczą. Na stałe współpracuje z kilkoma kontrahentami. Wystawia im faktury na koniec miesiąca. Podobnie zrobił w grudniu. Pieniądze wpłynęły jednak dopiero w styczniu. Mimo tego pan Kowalski musi te należności zaliczyć do przychodów już w 2012 r.

Po stronie przychodów nie wykazujemy płatności na poczet przyszłych dostaw towarów i usług (zaliczek, przedpłat). Jeśli jednak z umowy wynika, że sprzedawca (wykonawca) jeszcze przed realizacją transakcji pobrał całość ceny (nie była to zaliczka) powinien się rozliczyć z fiskusem.

Inaczej jest przy tzw. usługach ciągłych. Przychód trzeba wykazać w ostatnim dniu okresu rozliczeniowego, który określa umowa lub faktura. Musi to jednak nastąpić przynajmniej raz w roku. To rozwiązanie stosuje się także do dostawy energii elektrycznej, cieplnej oraz gazu przewodowego. Niektóre przychody rozliczamy dopiero w momencie faktycznego otrzymania (zapłaty). Będą to np. odsetki, kary umowne, odszkodowania.

Przykład :

Pan Kowalski podpisał z firmą budowlaną umowę na wybudowanie pawilonu handlowego. W umowie zastrzegł, że w razie nieterminowego wykonania robót, wykonawca zapłaci karę umowną. Tak też się stało.

Otrzymaną karę umowną pan Kowalski wpisał jako przychód w kolumnie 8 księgi. Ponieważ wpłynęła na jego rachunek dopiero 2 stycznia będzie przychodem w 2013 r.

Do końca kwietnia rozliczają się z fiskusem także osoby prowadzące działalność gospodarczą. Bez względu na to, czy płacą podatek według skali (18 lub 32 proc.) czy też wybrały stawkę liniową (19 proc.). Ci pierwsi sporządzą rozliczenie roczne na formularzu PIT-36, drudzy wykorzystają druk PIT-36L.

Od czego zacząć? Od zsumowania zapisów w księdze przychodów i rozchodów. Nie można przy tym zapomnieć, że przychód z działalności gospodarczej musimy wykazać nawet wtedy, gdy nie otrzymamy zapłaty od kontrahenta.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara