Pan Marek jest pasjonatem fotografii. Wydał album ze swoimi zdjęciami, który rozprowadza wśród znajomych. Część egzemplarzy oddał też do punktów sprzedaży. Pyta, czy zarobek powinien opodatkować, a jeśli tak, czy musi to robić po każdej transakcji.
Na pierwsze pytanie odpowiedź brzmi: tak. Wszystkie korzyści majątkowe trzeba wykazać fiskusowi. Z interpretacji skarbówki wynika, że osoba, która sprzedaje zdjęcia własnego autorstwa, uzyskuje przychód z praw majątkowych. Można go pomniejszyć o koszty, także 50 proc., które przysługują w razie przenoszenia praw autorskich.
Po wyliczeniu dochodu (czyli odjęciu kosztów od przychodów) musimy zapłacić podatek. I tu odpowiadamy na drugie pytanie: nie trzeba go odprowadzać po każdej transakcji. Zarobek ze zdjęć wykazujemy w zeznaniu rocznym.
Będzie opodatkowany według skali, czyli 18- albo 32-proc. daniną. Niestety, dochód z praw majątkowych musimy dodać do innych (np. z umowy o pracę), co może spowodować, że przekroczymy próg, po którym od całości zapłacimy podatek według wyższej stawki.
Taki sposób rozliczenia zarobków fotografa potwierdza interpretacja Izby Skarbowej w Bydgoszczy (nr ITPB1/415-1258a/12/AD). Takie same zasady obowiązują, gdy sprzedajemy zdjęcia przez Internet (interpretacja Izby Skarbowej w Poznaniu, nr ILPB1/ 415-723/12-5/AP).