Anna P. darowała synowi i synowej nieruchomość. Notariusz spisujący umowę poinformował ich, że nie muszą płacić podatku od darowizny. Inaczej uznał naczelnik Urzędu Skarbowego w Lublinie. Orzekł odpowiedzialność podatkową notariusza Bogdana M., jako płatnika, w związku z niepobraniem podatku od tej darowizny. Wysokość zobowiązania podatkowego określił na 5709 zł.
Uzasadnił, że darowizna teściowej na rzecz synowej nie korzysta ze zwolnienia od podatku od spadków i darowizn. Kiedy komornik ściągnął od niego pieniądze, notariusz wystąpił przeciwko Elżbiecie K. z roszczeniem o zapłatę wspomnianej kwoty z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia (art. 405 kodeksu cywilnego).
Kobieta nie uznała roszczenia. Podnosiła, że notariusz nienależycie spełnił swoje zobowiązanie względem niej, bo pouczył ją, że korzysta ze zwolnienia z podatku od darowizn, a w konsekwencji nie obliczył i nie pobrał należnego podatku. Ze względu na zawodowy charakter jego działalności wyłącza to możliwość domagania się zwrotu tej sumy.
Sąd Rejonowy Lublin-Wschód uznał powództwo za zasadne (sygnatura akt II Ca 590/13). Stwierdził, że Elżbieta K. bez podstawy prawnej uzyskała korzyść majątkową kosztem notariusza, bo zaoszczędziła wydatek w postaci podatku od darowizny. Obowiązek podatkowy Elżbiety K., a w konsekwencji obowiązek odprowadzenia podatku przez notariusza, został stwierdzony ostateczną decyzją naczelnika US.
Sąd uznał, że pozwana bezpodstawnie uzyskała korzyść majątkową