Trybunał Konstytucyjny uznał, że wyrok kwestionujący przepisy regulujące zasady wymiaru 75 proc. podatku od ukrytego majątku nie budzi wątpliwości. Fiskus musi się do niego stosować i oddać bezpodstawnie wymierzony podatek.
Chodzi o sprawy za okres 1998–2006. Zgodnie z wyrokiem Trybunału z 18 lipca 2013 r. (sygn. SK 18/09) przepisy, które pozwalały fiskusowi wymierzać 75-proc. daninę, są niezgodne z Konstytucją RP.
Zawieszane postępowania
– Po wyroku Trybunału podatnicy zaczęli składać wnioski o wznowienie postępowań. Pierwsze były rozpatrywane pozytywnie: skarbówka uchylała wcześniejsze decyzje i zwracała podatek – opowiada doradca podatkowy Grzegorz Gębka. – W grudniu marszałek Sejmu zwrócił się jednak do Trybunału o wyjaśnienie skutków orzeczenia (czy można je stosować wstecz czy tylko na przyszłość). A urzędy skrzętnie wykorzystały ten wniosek do zawieszania postępowań.
Skarbówka powoływała się na przepis ordynacji podatkowej mówiący o takiej możliwości wtedy, gdy rozpatrzenie sprawy i wydanie decyzji jest uzależnione od rozstrzygnięcia zagadnienia wstępnego przez inny organ lub sąd. Jak pisaliśmy („Rz" z 7 stycznia) robiły to bezpodstawnie. Potwierdził to Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku (sygn. I SA/Bk 56/14).
Okazuje się też, że fiskusowi nie pomoże sam Trybunał. Postanowił on (sygn. SK 18/09) odmówić wyjaśnienia wątpliwości, które wzbudził jego wyrok. Odrzucił argument o rozbieżnościach w orzecznictwie, ponieważ na kilkaset rozstrzygnięć związanych z wyrokiem jedynie w kilku został wyrażony pogląd o jego wyłącznie prospektywnych skutkach. Jeszcze raz podkreślił, że rozstrzygnięcia zapadłe na podstawie wadliwych regulacji prawnych podlegają wzruszeniu w ramach odpowiednich procedur. Nie ma co do tego wątpliwości.