Nieujawnione przychody: nowelizacja 75 proc. PIT

Osoby, które wydają więcej, niż oficjalnie zarobiły, muszą się liczyć z opodatkowaniem nadwyżki.

Publikacja: 11.06.2014 08:54

Opodatkowana sankcyjną stawką będzie nadwyżka wydatków nad ujawnionymi przychodami.

Opodatkowana sankcyjną stawką będzie nadwyżka wydatków nad ujawnionymi przychodami.

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys SS Seweryn Sołtys

Ministerstwo Finansów przedstawiło projekt nowelizacji przepisów o nieujawnionych źródłach przychodów. To konsekwencja wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

Na nałożenie sankcyjnego podatku przez urząd narażeni są ci, którzy nie potrafią wykazać, skąd mają pieniądze na inwestycje (np. zakup domu lub mieszkania). Grozi im 75-proc. danina. Trybunał uznał jednak, że przepisy określające zasady jej wymierzania, które obowiązywały w latach 1998–2006, były niezgodne z konstytucją. Przy okazji podkreślił, że aktualne regulacje niewiele się różnią od tych zakwestionowanych. To zmusiło w końcu Ministerstwo Finansów do reakcji. Wyrok Trybunału został wydany już 18 lipca 2013 r.

W projekcie nowelizacji ustawy o PIT oraz ordynacji podatkowej resort proponuje wprowadzenie definicji przychodów niemających pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzących ze źródeł nieujawnionych. Zaliczy się do nich przychody o nieznanym pochodzeniu, a także te, o których wiadomo, skąd pochodzą, ale podatnik wykazał je w nieprawidłowej wysokości.

Opodatkowana sankcyjną stawką będzie nadwyżka wydatków nad ujawnionymi przychodami. Takimi wydatkami ma być zarówno gromadzenie mienia (np. zakup nieruchomości czy papierów wartościowych), jak i wydawanie pieniędzy na inne, chociażby konsumpcyjne potrzeby. Fiskus zobowiązany będzie do ustalenia wysokości tej nadwyżki.

Ministerstwo zapewnia, że w prowadzonych postępowaniach w pierwszej kolejności skarbówka będzie ustalała, skąd pochodzi majątek danej osoby. Jeśli już ustali źródło pochodzenia przychodów, opodatkuje je właściwym dla nich podatkiem (np. od spadków i darowizn), a nie od razu sankcyjnym. Dopiero gdy nie uda się tego zrobić, zastosuje specjalną procedurę wymiaru 75-proc. daniny.

– Dobrym rozwiązaniem jest propozycja wprowadzenia terminu przedawnienia w tego rodzaju sprawach – mówi doradca podatkowy Grzegorz Gębka. – Będzie on wynosił dziesięć lat od końca roku, w którym powstanie obowiązek podatkowy. Ten zaś będzie powstawał w momencie wystąpienia nadwyżki wydatków nad wykazanymi przychodami. Ekspert zwraca też uwagę na nową stawkę podatku. Osoba, która tłumaczy, skąd ma majątek, może zostać obciążona 55-proc. PIT, jeśli w trakcie postępowania powoła się na przedawnione już, ale niezadeklarowane wcześniej przychody.

Wstępną weryfikację w sprawie ukrytych zarobków będzie można już przeprowadzać w ramach czynności sprawdzających opisanych w ordynacji podatkowej.

Nowe przepisy mają wejść w życie 1 stycznia 2015 r.

etap legislacyjny: uzgodnienia wewnętrzne

Ministerstwo Finansów przedstawiło projekt nowelizacji przepisów o nieujawnionych źródłach przychodów. To konsekwencja wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

Na nałożenie sankcyjnego podatku przez urząd narażeni są ci, którzy nie potrafią wykazać, skąd mają pieniądze na inwestycje (np. zakup domu lub mieszkania). Grozi im 75-proc. danina. Trybunał uznał jednak, że przepisy określające zasady jej wymierzania, które obowiązywały w latach 1998–2006, były niezgodne z konstytucją. Przy okazji podkreślił, że aktualne regulacje niewiele się różnią od tych zakwestionowanych. To zmusiło w końcu Ministerstwo Finansów do reakcji. Wyrok Trybunału został wydany już 18 lipca 2013 r.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Prawo drogowe
Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie
Oświata i nauczyciele
Nauczyciele nie ruszyli masowo po pieniądze za nadgodziny. Dlaczego?
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo