Fiskus zarobi na odsetkach płaconych przez podatnika

Z ordynacji ma zniknąć automatyczna kompensacja nadpłat i zaległości podatkowych. Efekt: fiskus zarobi na odsetkach płaconych przez podatnika.

Publikacja: 21.07.2014 09:29

Fiskus zarobi na odsetkach płaconych przez podatnika

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys Seweryn Sołtys

Odzyskanie nadpłaconej daniny to zwykle miłe zdarzenie w życiu podatnika. Według projektu zmian w ordynacji podatkowej taka radość może być jednak mniejsza, bo niewykluczone że w rezultacie podatnik dostanie mniej pieniędzy.

O potrącenie trzeba będzie wystąpić

Taka sytuacja może powstać, jeśli wejdzie w życie planowana nowa treść art. 76a ordynacji podatkowej. Dotyczy on zaliczania nadpłat na poczet bieżących zaległości podatkowych. Z jego treści wynika dzisiaj, że nadpłata może być zaliczona na poczet zaległości podatkowych już w dniu jej powstania. Po zmianach nastąpi to dopiero w dniu złożenia deklaracji, z której ona wynika.

Dzisiaj efekt jest taki, że jeśli podatnik ma nadpłatę, a powstanie u niego równocześnie zaległość podatkowa, to fiskus niejako z automatu je kompensuje. Ma być jednak inaczej: fiskus najpierw zażąda zapłaty zaległości podatkowej z odsetkami, a podatnik będzie musiał się starać o zwrot nadpłaty osobno, występując z wnioskiem o jej stwierdzenie. Do tego momentu będą naliczane odsetki za zwłokę od zaległości w jej pełnej wysokości.

– Podatnikom prowadzącym działalność gospodarczą często zdarzają się mniejsze lub większe nadpłaty, które mogą być kompensowane z zaległościami bez niekorzystnych dla nich skutków finansowych – zauważa Wojciech Krok, doradca podatkowy z kancelarii Parulski i Wspólnicy.

Jego zdaniem po wprowadzeniu nowych przepisów organ podatkowy może wręcz „hodować" odsetki, kiedy podatnik zapłaci podatek, ale w nieprawidłowym czasie.

"Hodowla" odsetek

– Organ podatkowy otrzyma bowiem odsetki, mimo iż jednocześnie będzie dysponował kwotą nadpłaconego podatku – przewiduje Krok. Przypomina, że podobne przepisy istniały już w ustawie o VAT w latach 2005–2009, ale z inicjatywy posłów zostały uchylone – właśnie ze względu na rażącą dysproporcję sytuacji podatnika i fiskusa.

W projekcie są także zmiany korzystne dla podatników. Jeden z nowych przepisów (mowa o art. 75 § 6 ordynacji podatkowej) ma przyspieszyć postępowania w sprawie zwrotu nadpłat. Chodzi o ukrócenie praktyk fiskusa polegających na każdorazowym badaniu samego zobowiązania podatkowego, z którego wynika nadpłata.

Takie praktyki napiętnował Naczelny Sąd Administracyjny w uchwale z 27 stycznia 2014 r. (sygn. I FPS 5/13).

OPINIA

Maciej ?Grochulski,  doradca podatkowy, ?partner w kancelarii Paczuski & Taudul

Z uznaniem należy przyjąć przepisy dyscyplinujące organy skarbowe co do sprawności postępowań w sprawie nadpłat. Jednak w projekcie przepisów o nadpłatach są też zmiany na pierwszy rzut oka niepozorne, ale niekorzystne dla podatników. Nowe reguły zaliczania nadpłat na poczet zaległości podatkowych mogą oznaczać w praktyce, że w razie równoczesnego istnienia zaległości i nadpłaty podatnik nie będzie mógł w prosty sposób znieść negatywnych skutków pierwszej, powołując się na istnienie tej drugiej.?Takie zmiany wyglądają na kolejny przejaw być może ukrytego, ale realnego sięgania głębiej do kieszeni podatnika bez formalnego podwyższania podatków.

Odzyskanie nadpłaconej daniny to zwykle miłe zdarzenie w życiu podatnika. Według projektu zmian w ordynacji podatkowej taka radość może być jednak mniejsza, bo niewykluczone że w rezultacie podatnik dostanie mniej pieniędzy.

O potrącenie trzeba będzie wystąpić

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Prawo drogowe
Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie
Oświata i nauczyciele
Nauczyciele nie ruszyli masowo po pieniądze za nadgodziny. Dlaczego?
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo