Aktualizacja: 12.04.2018 16:49 Publikacja: 13.04.2018 15:00
Remigiusz Grzela, „Podwójny życiorys reporterki", Prószyński i s-ka.
Foto: Rzeczpospolita
Grzela ma w sobie rzadki dar ciekawości świata i ludzi. Jego guru jest bez wątpienia Hanna Krall, czego nigdy nie ukrywał, a i słynna pisarka i reporterka od lat patrzy na niego z nadzieją i zainteresowaniem.
Kiedy czytałem jego „Bagaże Franza K.", czyli opowieść o polskich Żydach rozsianych po Europie, których losy gdzieś splatały się z losem Franza Kafki, podziwiałem nie tylko język opowieści, ale też niezwykłą skrupulatność, z jaką autor gromadził do niej materiały źródłowe. To samo daje się odczuć w najnowszej publikacji, czyli „Podwójnym życiu reporterki" Remigiusz Grzela zestawia tu dwa znakomite nazwiska Orianę Fallaci i Teresę Torańską. To zresztą, po raz kolejny potwierdza, że zawsze fascynowały go silne kobiety. Wystarczy przypomnieć Joannę Panson, czyli dziewczynę z Ravensbruck i kobietę z Solidarności, czy aktorkę legendę Barbarę Krafftównę, którym poświęcił swe książki. W „Podwójnym życiu reporterki", Wydawnictwa Prószyński i spółka, zadał sobie również wiele trudu, by podążyć ich śladem, docierać do miejsc, w których rozgrywały się ich reportaże, porozmawiać po latach ze świadkami tamtych spotkań.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” gościem Darii Chibner był Cezary Boryszewski – redaktor nac...
Znawcy twórczości Krystiana Lupy nie mają wątpliwości, że nikt lepiej nie przeniósłby na deski sceniczne „Czarod...
„Amerzone – Testament odkrywcy” to wyprawa w świat zapomnianych krain.
W drugim tomie „Filozoficznego Lema” widać ujemną ocenę pisarza dla ludzkości.
Czy z przeciętnej powieści może powstać dobry serial? „Fatalny rejs” dowodzi, że tak.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas