Reklama
Rozwiń

Joanna Szczepkowska: Samotność i wiara

Podejmuję ten temat nie bez wahania. Jeśli bowiem iść za historią Kościoła, bardzo znaczące jest stwierdzenie Soboru Trydenckiego z 1563 roku: „Jeśli ktoś mówi, że stan małżeński powinien być traktowany wyżej nad stan dziewictwa czy celibatu i że nie jest lepsze i bardziej święte pozostać w dziewictwie czy celibacie, niż zawrzeć małżeństwo, niech będzie wyklęty ze społeczności wiernych".

Aktualizacja: 23.09.2018 15:00 Publikacja: 21.09.2018 18:00

Joanna Szczepkowska: Samotność i wiara

Foto: Fotorzepa/ Marian Zubrzycki

Spisując zatem swoje refleksje na temat ewentualnego celibatu księży katolickich, narażam się na odtrącenie. Trudno jednak nie ulec wrażeniu, że samo słowo klątwa już należy do języka zamierzchłego, a debata na temat kondycji Kościoła rozciąga się publicznie od najwyższych hierarchów po tabloidy. Nie byłoby to możliwe w XVI wieku i, prawdę mówiąc, nie byłoby możliwe jeszcze przez ostatnie dziesięciolecia. Istniała ścisła granica miedzy antykatolikami, którzy starali się dopatrywać w Kościele wszelkiego zła, i społecznością katolicką zamkniętą na rozmowę o błędach. Dziś nie da się nie słyszeć i nie widzieć dramatu, o którym mówią wszyscy, różniąc się tylko językiem.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Marchwicki nie był Wampirem z Zagłębia – przekonują i idą do Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
Trzeci sezon „Squid Game”. Był szok i rewolucja, została miła zabawka
Plus Minus
Jeszcze jedna adaptacja „Lalki”. Padnie pytanie o patriotyzm, nie o feminizm
Plus Minus
„Strefa gangsterów” – recenzja. Guy Ritchie narzuca serialowi wybuchowy rytm
Plus Minus
„Mesos”: Szare komórki ludzi pierwotnych
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama