Mazurek na wynos: Haiku na koniec świata

„Ale proszę pamiętać, że jestem tylko małą bezbronną dziewczynką” – mówiła do nauczycielki podówczas jedenastoletnia Klementyna, koleżanka mojej córki, i tym cytatem kończyłem swój ostatni, przedwakacyjny jeszcze felieton w tygodniku, z którym się rozstawałem. Dziś z felietonem i apelem o litość wracam na stare śmieci.

Publikacja: 28.09.2018 19:00

Mazurek na wynos: Haiku na koniec świata

Foto: Fotorzepa/ Darek Golik

Stare nie tylko dlatego, że „Plus Minus" jest szacownym magazynem z wcale długą historią, ale także dlatego, że miałem niekłamaną przyjemność goszczenia na jego łamach przez kilka długich lat. Z czasem między mną a rozmaitymi autorami i komentatorami „Rzeczpospolitej" narosły rachunki krzywd i obca dłoń ich nie przekreśliła. Obca nie – przekreśliła je dłoń mojej osoby, choć nadal się z niektórymi żywiołowo nie zgadzamy.

Pozostało 89% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Plus Minus
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej": Złoto na palecie, czerń na płótnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Indiana Jones and the Great Circle”: Indiana Jones wiecznie młody
Plus Minus
„Lekcja gry na pianinie”: Duchy zmarłych przodków
Plus Minus
„Odwilż”: Handel ludźmi nad Odrą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Artur Urbanowicz: Eksperyment się nie udał