Zbigniew W. Jak wójt Daszyny wygrał wybory siedząc w areszcie

– Wylewny, każdemu poda rękę, kobietę skomplementuje – wspominają wójta Daszyny Zbigniewa W. jego przeciwnicy. Obietnicami sypał jak z rękawa, dopóki nie wyprowadzono go w kajdankach z urzędu.

Publikacja: 08.11.2019 10:30

Zbigniew W. zadebiutował w lokalnej polityce w latach 90. w barwach Samoobrony

Zbigniew W. zadebiutował w lokalnej polityce w latach 90. w barwach Samoobrony

Foto: Agencja Gazeta

Zbigniew W. zza krat udowodnił, że wcale nie trzeba zedrzeć butów, by wygrać wybory. W drugiej turze zdobył 72-procentowe poparcie, ale nie może skonsumować swojego zwycięstwa, bo już ponad rok jest w areszcie. Gdy wójt siedzi, gminą Daszyna rządzi Sebastian Zaborowski, powołany przez premiera Mateusza Morawieckiego „na wykonującego zadania i kompetencje wójta". Kiedy pod koniec roku „wykonujący zadania" przyszedł do urzędu, natychmiast musiał wziąć pożyczkę, żeby było na wypłatę dla pracowników.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
„Samotność pól bawełnianych”: Być samotnym jak John Malkovich
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Sztuczna inteligencja zabierze nam pracę
Plus Minus
„Fenicki układ”: Filmowe oszustwo
Plus Minus
„Kaori”: Kryminał w świecie robotów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Plus Minus
„Project Warlock II”: Palec nie schodzi z cyngla