Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 11.06.2010 15:12 Publikacja: 11.06.2010 15:12
Kadr z filmu „Poza zasięgiem”, nagrodzonego Złotym Smokiem
Foto: Materiały Promocyjne
Do polskiego dokumentu weszło pokolenie indywidualistów, zniechęconych do polityki i życia społecznego. Chętnie kierują kamerę na siebie i swoją rodzinę, robią filmy o zagubieniu, samotności i tęsknocie za miłością. Kino staje się dla nich psychoterapią. Nie mają ambicji, żeby opisywać świat.
Szkołę polskiego dokumentu tworzyli na początku lat 60. Jerzy Bossak i Kazimierz Karabasz. Bossak kochał kino społeczne. Wspaniały pedagog uczył studentów, że poprzez jednostkowe losy można powiedzieć coś ważnego o życiu zbiorowości. Karabasz podkreślał czystość gatunku, nie uznawał manipulacji, uważał, że kamera musi chwytać rzeczywistość, a bohaterami swoich obrazów czynił zwyczajnych ludzi, w których starał się dostrzec niezwyczajność. Ich uczniowie i następcy, Marcel Łoziński, Krzysztof Kieślowski, Marek Piwowski i wielu innych, różnie podchodzili do sztuki dokumentu, ale podobnie wgryzali się w rzeczywistość, nie bali się jej osądzać.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Działania naszego państwa wobec Ukrainy stają się zakładnikiem polaryzacji wewnętrznej i spirali nakręcających s...
II wojna światowa wybuchnie 5 stycznia 1940 r. w wyniku sporu Niemiec z Polską o Gdańsk i dostęp Polski do morza...
„RoadCraft” podpowiada pomysł na biznes w dobie kryzysu klimatycznego.
„Jurassic World: Odrodzenie” kolejny raz przypomina, jak chciwe są korporacje.
„Jedyni ludzie, którzy mnie lubili, odeszli” – mówi bohater animacji studia Pixar. Tak, „Elio” zaczyna się od ża...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas